Coraz mniej czasu pozostało do meczu eliminacji Euro 2016 z Gruzją. Na razie biało-czerwoni spokojnie przygotowują się do tej potyczki. Co ważne, wszyscy zawodnicy są zdrowi i mają za sobą występy w swoich klubach. - To jest chyba najlepsza wiadomość dla trenera, że może skorzystać ze wszystkich piłkarzy, których powołał i to z zawodników, którzy grają w swoich klubach - mówił na wtorkowej konferencji prasowej Robert Lewandowski.
[ad=rectangle]
- Mam nadzieję, że ten limit pecha, jeśli tak to można nazwać, w poprzednich eliminacjach został już wykorzystany i to szczęście nam w tym kwalifikacjach pomoże, bo wiadomo, że piłka nożna to jest gra zespołowa i szczególnie w takich meczach jakie rozgrywaliśmy czy będziemy rozgrywali, to szczęście może nam pomóc - podkreślił napastnik biało-czerwonych.
Wokół polskiej drużyny narodowej wytworzyła się ostatnio bardzo dobra atmosfera. To wszystko na skutek zwycięstwa i bardzo dobrej gry z Niemcami. Piłkarze Adama Nawałki są także liderami swojej grupy eliminacyjnej. - Wierzymy w to, że ta aura nie tylko nam zawodnikom pozwoli lepiej się przygotować się do każdego następnego meczu, ale też kibic będzie mógł pozytywnie patrzeć na to, że rośnie reprezentacja, która zacznie wygrywać w tych eliminacjach systematycznie. Nie tylko zacznie wygrywać, ale też da upragniony awans na mistrzostwa Europy - zaznaczył najlepszy polski napastnik.
Dostępu do bramki biało-czerwonych w Gruzji strzegł będzie Wojciech Szczęsny. - Mam nadzieję, że strzałów będzie niewiele. Łatwiej będzie nie stracić bramki. Pewnie trudniej utrzymać koncentrację w takim meczu, ale mam nadzieje, że jeśli dostanę szansę do gry, to nie będę za często testowany - skomentował golkiper.
WYGRAMY! :-)