LM: Dramat AS Romy w meczu z CSKA Moskwa, awans Szachtara dzięki FC Porto
AS Roma aż do ostatnich sekund prowadziła z CSKA Moskwa, by ostatecznie wywalczyć tylko punkt. Szanse na wyjście z grupy straciło natomiast po kolejnej porażce BATE Borysów.Rzymianie przed własną publicznością pokonali mistrza Rosji aż 5:1. W wyjazdowym pojedynku w Chimkach drużyna Rudiego Garcii miała znacznie trudniejszą przeprawę, a rywalizacja toczyła się w niezbyt korzystnych warunkach atmosferycznych dla Włochów przy ujemnej temperaturze powietrza.
W pierwszej połowie klarownych sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. Dopiero w 39. minucie na wysokości zadania musiał stanąć Morgan De Sanctis przy groźnym uderzeniu Seydou Doumbii. Kilka chwil później padł jedyny gol w meczu dla gości, a zdobył go 38-letni Francesco Totti. "Il Capitano" podszedł do piłki ustawionej na 19. metrze i potężnym uderzeniem ulokował ją w górnym roku bramki Igora Akinfiejewa. Po zmianie stron inicjatywa należała do moskwian, ale drużyna Leonida Słuckiego biła głową w mur i praktycznie nie oddawała strzałów, które mogłyby zaskoczyć 37-letniego bramkarza z Wiecznego Miasta. Roma wyprowadzała natomiast szybkie kontrataki i dwa z nich powinna zakończyć sukcesem, pieczętując wygraną. Najpierw jednak Radja Nainggolan posłał piłkę obok słupka, a następnie Adem Ljajić przegrał pojedynek sam na sam z ofiarnie interweniującym Akinfiejewem.
Końcówka spotkania była dla Romy nerwowa i nie zakończyła się happy endem! Gdy do upływu doliczonego czasu gry pozostało kilkanaście sekund, Wasilij Bieriezucki dośrodkował piłkę w pole karne tak, że minęli się z nią wszyscy zawodnicy, a zaskoczony De Sanctis nie zdążył z interwencją.
Portugalczycy są liderami tabeli z 13 "oczka", a Białorusini stracili szanse na zdystansowanie Szachtara Donieck. Ukraiński zespół tym samym zagwarantował sobie udział w 1/8 finału. Nadzieje już wcześniej definitywnie stracił zamykający tabelę Athletic Bilbao.
GRUPA E
CSKA Moskwa - AS Roma 1:1 (0:1)
0:1 - Totti 43'
1:1 - Bieriezucki 90+3'
Składy:
CSKA: Akinfiejew - Fernandes, Bieriezucki, Ignaszewicz, Szczennikow - Natcho - Cauna (64' Milanov), Eremenko, Dzagojew, Musa (81' Tosić) - Doumbia.
Roma: De Sanctis - Florenzi, Manolas, Astori, Holebas - Keita, De Rossi, Nainggolan (83' Strootman) - Gervinho (77' Iturbe), Totti, Ljajić (87' Pjanić).
GRUPA H
BATE Borysów - FC Porto 0:3 (0:0)
0:1 - Herrera 56'
0:2 - Martinez 65'
0:3 - Tello 89'
-
Lesspain Zgłoś komentarz
Czyli City jeszcze z nadziejami będą, jeśli dzis przegrają. -
Xavi93 Zgłoś komentarz
tak to je jak sie gro na 0-1 -
Przemek M11 Zgłoś komentarz
W tekście jest, że gol Franciszka jedynym w meczu -
ogi30 Zgłoś komentarz
A na tvp1 w wiadomościach (właśnie oglądam) podali ,że Roma wygrała 0:1 ...ciekawe ;D. -
GreatDeath Zgłoś komentarz
Zasnąłem i obudził mnie krzyk komentatora w ostatniej minucie. Nudny mecz, ale Roma zremisowała na własne zyczenie.