Po rezygnacji Stuarta McCalla z funkcji menedżera Motherwell w końcówce listopada kibice wciąż poznali nazwiska jego następcy. Władze 10. klubu Scottish Premier League chciałyby jednak do sobotniego meczu przeciwko Ross County znaleźć i przedstawić nowego szkoleniowca klubu.
[ad=rectangle]
Tymczasowym opiekunem drużyny z Fir Park został Kenny Black, który dotychczas pełnił funkcję asystenta McCallla. Media na Wyspach spekulują, że być może otrzyma on szansę prowadzenia zespołu na dłużej. Z kolei według informacji BBC, szkocki klub bardzo poważnie rozważa możliwość zatrudnienia Roberta Maaskanta, notabene byłego piłkarza Motherwell.
Znany polskim kibicom 45-letni Holender w ostatnim czasie pracował jako asystent w sztabie szkoleniowym Columbus Crew, a wcześniej prowadził Dinamo Mińsk, FC Groningen. Łącznie jako pierwszy szkoleniowiec prowadził 11 różnych drużyn.
Dyrektor generalny szkockiego klubu Alan Burrows nie chciał potwierdzić pojawiających się na giełdzie nazwisk. Dyplomatycznie powiedział tylko, że był pod wrażeniem dwóch kandydatów, z którymi spotkał się w piątek.
- To bardzo atrakcyjna propozycja pracy dla każdego szkoleniowca. Otrzymaliśmy łącznie 58 aplikacji na to stanowisko. Niektóre nazwiska bardzo znane ze sporym doświadczeniem w najlepszych ligach świata, inne mniej znane. Dwóch kandydatów, z którymi spotkałem się w piątek, zrobiło na mnie świetne wrażenie. Ich propozycje były bardzo zachęcające, ale na początku przyszłego tygodnia będę rozmawiać także z innymi kandydatami. Wybór odpowiednio następcy na pewno nie będzie prosty, ale chcielibyśmy ogłosić nowego menedżera do meczu z Ross County - powiedział Burrows w wywiadzie dla BBC Radio Scotland.