Runda jesienna rozbudziła apetyty w Warcie Poznań. "Chcemy powrotu do II ligi"

Na początku sezonu głównym celem Warty było utrzymanie w III lidze kujawsko-pomorsko-wielkopolskiej. Wyniki znacznie jednak przerosły oczekiwania, co tylko rozbudziło apetyty.

Szymon Mierzyński 10 Grudnia 2014, 17:58

Po rundzie jesiennej zieloni zajmują 3. miejsce w tabeli. Zgromadzili 35 punktów, na które złożyło się 10 zwycięstw, 5 remisów oraz 3 porażki. Ekipa Tomasza Bekasa jest niepokonana u siebie, strzeliła też najwięcej bramek spośród wszystkich zespołów swojej grupy. Do liderującego Sokoła Kleczew traci natomiast trzy oczka.

- Jestem bardzo zadowolona z gry drużyny, wyników, a także pracy sztabu szkoleniowego. Oczekiwania zostały spełnione z nawiązką. 3. miejsce to wysoka pozycja, narzekać mogę tylko na pracę arbitrów, ale jak powiedział prezes Zbigniew Boniek: jaka liga, tacy sędziowie. Nie chcę się nad tym rozwodzić, bo PZPN jest dość czuły na tym punkcie. Wiosną zamierzamy walczyć o najwyższe cele. Zadanie będzie trudne, gdyż nawet 1. miejsce nie zagwarantuje nam awansu. Trzeba będzie rozegrać jeszcze baraż. Liczę jednak, że drużyna spisze się co najmniej tak dobrze jak w minionej rundzie - powiedział prezes Izabella Łukomska-Pyżalska.

Z dużym optymizmem spogląda w przyszłość również trener Tomasz Bekas. - Jesień w naszym wykonaniu była zadowalająca, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę okoliczności. Bardzo długo przecież nie wiedzieliśmy w której lidze zagramy. Moja drużyna prezentowała ofensywny futbol, strzeliła 38 bramek, a mogło być ich nawet więcej, gdyby w niektórych spotkaniach nie trapiła nas nieskuteczność. Pierwotnie zakładaliśmy walkę o spokojne utrzymanie, ale teraz apetyty są rozbudzone i na pewno nie odpuścimy.

Czy Warta wymaga dużych wzmocnień? - Żadnej rewolucji nie chciałbym przeprowadzać. Polityka stawiania głównie na młodzież wciąż jest aktualna, nie przewiduję też, by zmienił się trzon zespołu. Przydałby się nam natomiast zawodnik lewonożny, bo jesienią mieliśmy z tym problem. Jest wprawdzie w drużynie Nikodem Fiedosewicz, ale on ma dopiero 16 lat i występuje też w rozgrywkach juniorskich. Być może uzupełnimy również atak - wyjaśnił szkoleniowiec.

Jaki będzie plan przygotowań poznaniaków do rundy wiosennej? - Treningi zostaną wznowione 12 stycznia. Sytuacja finansowa klubu jest stabilna, więc wszystko powinno przebiegać zgodnie z planem. Obozu nie będzie, ale zapewnimy piłkarzom dobre warunki do pracy. Będą też otrzymywać w klubie posiłki - poinformował wiceprezes zielonych, Maciej Chłodnicki.

Warta rozegra zimą kilka ciekawych spotkań kontrolnych. - 17 stycznia zmierzymy się w Grodzisku Wlkp. z Jagiellonią Białystok, 31 stycznia natomiast w Jarocinie naszym rywalem będzie KGHM Zagłębie Lubin. Poza tym w lutym czeka nas mecz z rezerwami Legii Warszawa, które tak jak my występują w III lidze. Będzie więc dobra okazja, by porównać poziomy dwóch grup - zaznaczył Bekas.

Klub z Drogi Dębińskiej jest inicjatorem dość ciekawej akcji. - Ostatnio w siedzibie Wielkopolskiego Związku Piłki Nożnej odbyło się spotkanie przedstawicieli III-ligowców z naszego regionu. Wspólnie zamierzamy się postarać o sponsora dla naszych drużyn. Jeśli chodzi natomiast o samą Wartę, to zależy nam, by wiosną poprawić frekwencję. Nie patrzymy na to, że na innych stadionach pojawia się na trybunach sto lub dwieście osób. Chcemy, by w Poznaniu było ich więcej i przy sprzyjających okolicznościach, m. in. dobrej grze drużyny, jesteśmy w stanie to zrobić - zakończył Chłodnicki.

KGHM Zagłębie Lubin testuje piłkarza Warty Poznań