Fernando Torres w Atletico wróci do dawnej świetności? "Dzięki Simeone odzyska wiarę w siebie"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Fabio Capello jest przekonany, że w macierzystym klubie Fernando Torres znów będzie błyszczał. W odzyskaniu świetności 30-latkowi ma pomóc trener Diego Simeone.

Fernando Torres odchodząc w połowie 2007 roku z Atletico Madryt do Liverpoolu, był uważany za wielką gwiazdę. Na Anfield potwierdził klasę, dzięki czemu za blisko 60 mln euro trafił do Chelsea Londyn. Od czasu przenosin na Stamford Bridge rozpoczął się jednak jego marsz w dół i obecnie bardzo daleko mu do najlepszych napastników Europy. [ad=rectangle] Czy zdoła odbudować się na Vicente Calderon? - Torres ma wszystko, czego potrzebuje rasowy snajper, ale nieco się zagubił, stracił rytm i w efekcie przestał strzelać gole. Ostatnio brakowało mu pewności siebie, którą imponował podczas pierwszego pobytu w Atletico i w okresie występów w Liverpoolu - tłumaczy Fabio Capello na łamach goal.com.

- Jestem przekonany Simeone sprawi, że Torres znów będzie świetnym piłkarzem. Przywróci mu wiarę we własne umiejętności, na nowo go odkryje i ożywi jego poczynania - prognozuje słynny włoski szkoleniowiec.

W "El Nino" wierzą także jego przyszli koledzy. - Podobnie jak wszyscy nasi kibice, chcę już dostać potwierdzenie pozyskania Torresa. Fernando jest wybitnym zawodnikiem, a z pomocą naszego trenera i dzięki pragnieniu występów w Atletico odzyska dawny blask - zapewnia Juanfran, który liczy, że były reprezentant Hiszpanii wystąpi już 8 stycznia w derbach Madrytu z Realem.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (8)
avatar
Apator Fan
29.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Torres skończył się 31 stycznia 2011 roku zdradzając klub i kibiców,którzy kochali go niemal jak Gerrarda.  
avatar
SzadolCapone
29.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jednak chelsea psuje zawodnikow.Przyklady znane-lukaku, torres, de bruyne  
Grzmotu BKS
29.12.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ostatni dzwonek by uratować namiastkę dawnego Torresa. Bo niemal całość zatracił na Stamford Bridge. Niech udowodni, że chociaż w domu potrafi jeszcze strzelać.  
avatar
Draumr
29.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Witaj "El Nino" w lidze hiszpańskiej.  
avatar
Przemek M11
29.12.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Ja nie jestem takim entuzjastą. Ten facet nie stracił skuteczności ostatnio, a od wielu sezonów.