Trzy nowe twarze w Cracovii. "Wiążemy z nimi duże nadzieje"

Erik Jendrisek, Piotr Polczak i Sreten Sretenović to trzy nowe twarze w Cracovii. - Wszyscy wiążemy z nimi duże nadzieje - mówi trener Pasów Robert Podoliński.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Pierwszym zimowym nabytkiem Cracovii był Erik Jendrisek. 29-latek ma najlepsze CV spośród nowych graczy Pasów, w którym może się pochwalić 37 występami w reprezentacji Słowacji, 48 grami w niemieckiej Bundeslidze i 119 meczami na jej zapleczu.
W 2006 roku był królem strzelców słowackiej ekstraklasy, co dało mu przepustkę do Bundesligi, ale na jej boiskach zdobył tylko dwie bramki. Lepiej radził sobie w 2.Bundeslidze, w której strzelił 35 goli, ale w czterech ostatnich sezonach gry w Niemczech zaliczył tylko trzy trafienia w 68 występach. Latem 2014 roku wrócił do ojczyzny i związał się ze Spartakiem Trnava, dla którego w 13 jesiennych meczach zdobył pięć bramek.

Piotr Polczak to też zawodnik po przejściach. Od stycznia 2011 roku, czyli odkąd zamienił Cracovię na Terek Grozny, z którego później trafił do Wołgi Niżny Nowogród, zaliczył tylko 44 ligowe występy - to średnio 11 gier na rok. Po raz ostatni w meczu o punkty zagrał 17 sierpnia. Później wraz z kilkoma zawodnikami Wołgi został przesunięty do rezerw, a w październiku wypowiedział rosyjskiemu klubowi kontrakt z jego winy i z Pasami trenuje już od początku listopada.

Sreten Sretenović z kolei grał ostatnio regularnie w południowokoreańskim FC Gyeongyam, ale jego przygoda z tym klubem zakończyła się spadkiem drużyny z tamtejszej ekstraklasy. 30-letni Serb grał już w Polsce w latach 2007/2008 i 2009 - w barwach Zagłębia Lubin rozegrał wówczas 21 spotkań w T-ME.
Choć dokonania nowych graczy Cracovii nie rzucają na kolana, trener Robert Podoliński liczy na to, że okażą się oni wzmocnieniami 12. drużyny T-ME: - Nie ukrywam swojej radości z tego, że mam tak wartościowych piłkarzy w swojej kadrze. Wszyscy wiążemy z nimi duże nadzieje.

Podoliński jest zadowolony z poziomu wytrenowania nowych zawodników i twierdzi, że nie mają oni zaległości względem piłkarzy, których prowadził jesienią: - Wszystkie badania wydolnościowe pokazały, że Piotrek i Erik są jednymi z lepiej przygotowanych zawodników w zespole. Wyniki badań Sretena poznamy później, ale był cały czas w kontakcie. Sreten cały czas był w treningu ze swoim zespołem.

Trzy transfery nie kończą zimowego polowania przy Kałuży 1. Pasy chcą jeszcze sprowadzić piłkarzy na wahadła, ale kiedy te ruchy zostaną sfinalizowane? Podoliński ucieka od odpowiedzi: - Dajmy sobie chwilę radości, z tego, że pozyskaliśmy trzech zawodników. Uważam, że ich przyjście podniesie jakość naszego zespołu.

Prezentacja nowych zawodników Cracovii

Kto okaże się największym wzmocnieniem Cracovii?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×