Trener Stal Stalowa Wola w najbliższym czasie chce dla swoich podopiecznych zorganizować obóz dochodzeniowy na własnych obiektach. - Chciałbym, żeby potrwał dwa tygodnie - mówi szkoleniowiec.
[ad=rectangle]
Jaromir Wieprzęć nie ma do dyspozycji wszystkich piłkarzy. Przymusową przerwę w treningach ma Michał Bogacz, który przeszedł operację przepukliny. Zawodnik wróci do zajęć najwcześniej za kilka tygodni. Na drobne urazy kolana narzekają natomiast Michał Czarny i Damian Łanucha. Dla kibiców Stalówki jest też dobra wiadomość. Z zespołem cały czas trenuje Łukasz Sekulski, zdecydowany lider klasyfikacji strzelców II ligi. - Wiadomo, nie ukrywam tego, że bardzo bym chciał zagrać w ekstraklasie. Jeśli kluby dojdą do porozumienia, to myślę, że temat byłby otwarty. Ja bym chciał, ale mam kontrakt ze Stalą Stalowa Wola i muszę się z niego wywiązać. Muszę być na treningach, pracować i zasuwać. Czy się kluby dogadają, to wiadomo, że nie leży to w mojej kwestii. Ja muszę po prostu tylko trenować i ciężko się przygotowywać do następnej rundy - mówił niedawno piłkarz w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl. Poważnie interesował się nim Ruch Chorzów.
- Czy w zespole zostanie Łukasz Sekulski? Trenuje z nami cały czas, nie ma odzewu z Ruchu Chorzów, który był nim zainteresowany, z tego co wiem, to chorzowianie wylecieli na obóz do Turcji. Miała być decyzja Ruchu do końca tego tygodnia i jej nie było. Łukasz jest naszym zawodnikiem i myślę, że ta sprawa jest już zamknięta, mam taką nadzieję - mówi na łamach stal1938.pl Jaromir Wieprzęć.
Stalówka w okresie przygotowawczym ma w planie rozegrać jeszcze dziesięć spotkań kontrolnych. Najbliższe, z Unią Tarnów, w sobotę w Woli Chorzelowskiej. 20. kolejka spotkań o mistrzostwo II Ligi zaplanowana jest na weekend 7-8 marca. Stal uda się wówczas do Katowic na mecz z Rozwojem.