Na zgrupowanie do Zakopanego sztab szkoleniowy zabrał trzech piłkarzy, którym chciał się bliżej przyjrzeć. Byli to Łukasz Kopczyk, Patryk Krymarys i Tomasz Dejewski. W czwartek podjęte zostały pierwsze kadrowe decyzje, w wyniku których podziękowano dwóm obrońcom - Krymarysowi i Dejewskiemu.
[ad=rectangle]
Krymarys, 26-letni obrońca Omegi Kleszczów, oraz Dejewski, 19-latek z Lecha II Poznań, wystąpili w środowym sparingu z Porońcem Poronin. Do przerwy Rozwój Katowice prowadził 1:0, ale potem rywale zdobyli aż cztery gole i ostatecznie Ślązacy przegrali z III-ligowcem 3:4. Tomasz Dejewski grał od początku, a Patryk Krymarys pojawił się na murawie w drugiej połowie i strzelił jedną z bramek.
- Testowaliśmy zawodników, ale ogłaszam, że już nie mam czasu na testy. Jesteśmy drugą drużyną II ligi i testy się skończyły. Nie jestem od tego, żeby uczyć kogoś gry. Jeśli mamy mieć jakieś ambicje, to koniec. Od następnego sparingu buduję już drużynę na pierwszy mecz ligowy - przyznał na łamach oficjalnej strony klubowej trener Dietmar Brehmer.
Wraz z Rozwojem wciąż trenuje inny testowany obrońca, Łukasz Kopczyk, który przez ostatnie 15 lat grał w GKS-ie Tychy. Przed rundą wiosenną władze tyskiego klubu rozwiązały kontrakt z dotychczasowym kapitanem i był on zmuszony do poszukiwania nowego pracodawcy. Kolejny sparing katowiczanie rozegrają we wtorek, na zakończenie obozu zmierzą się wtedy z I-ligową Sandecją Nowy Sącz.