Miroslav Radović: To jest nasz priorytet

- To jest nasz priorytet w tym sezonie. Chcemy obronić mistrzostwo, jak najdłużej grać w rozgrywkach europejskich - mówi Miroslav Radović, piłkarz Legii Warszawa.

Piłkarze Legii Warszawa mają już za sobą pierwszy mecz o stawkę w 2015 roku. W czwartek podopieczni Henninga Berga w ćwierćfinale Pucharu Polski zremisowali 1:1 ze Śląskiem Wrocław.
[ad=rectangle]

Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że boisko nie było idealne, to wydaje mi się, że nie zabrakło emocji. Po tym pierwszym meczu zostaje otwarty wynik. Szanse na awans są wyrównane, chociaż mieliśmy więcej sytuacji, większą przewagę. Szkoda, że tego nie wykorzystaliśmy - skomentował Miroslav Radović.

- Mieliśmy przewagę jednego zawodnika, powinniśmy to wykorzystać. Zostaje nam ten mecz w Warszawie u siebie, musimy go wygrać i awansować dalej. Tu się nic nie zmienia, to jest nasz cel, aby zdobyć Puchar Polski. Walczymy o to - dodał jeden z najlepszych zawodników aktualnego mistrza Polski.

Piłkarze obu zespołów spotkanie kończyli w osłabieniu. Na boisku nie zabrakło też utarczek pomiędzy zawodnikami. - To jest sport, to jest piłka nożna. Nie zabrakło emocji. Żeby nie obrażać sędziego, wydaje mi się, że to nie był jego najlepszy dzień. Trudno się mówi. Idziemy dalej, patrzymy na to, co jest przed nami - zaznaczył Radović. Legia była bliska triumfu we Wrocławiu, lecz po fatalnym błędzie Łukasza Brozia w końcówce potyczki straciła gola. - Każdemu się to zdarza. Mi też może się przytrafić. Każdy się może pomylić. Trzeba pracować nad tym, aby jak najmniej popełniać takich błędów. Nikt nie ma do niego pretensji - podkreślił piłkarz Legii.

Teraz przed Legią mecz T-Mobile Ekstraklasy z Jagiellonią Białystok. Zawodnicy ze stolicy chcą dobrze zacząć rozgrywki ligowe. - To jest nasz priorytet w tym sezonie. Chcemy obronić mistrzostwo, jak najdłużej grać w rozgrywkach europejskich. Zobaczymy co z tego wyjdzie - podsumował Miroslav Radović.

Źródło artykułu: