Robert Lewandowski: Problemy z Guardiolą? Gazety po prostu muszą o czymś pisać

East News
East News

- Chcę grać w każdym meczu, ale nie ma żadnego problemu - zapewniał po pojedynku z SC Paderborn Robert Lewandowski. Polski napastnik żałował, że nie zdołał skompletować hat-tricka.

Po tym jak Roberta Lewandowskiego zabrakło w podstawowym składzie Bayernu Monachium na mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów z Szachtarem Donieck, pojawiło się sporo opinii, że Polak nie pasuje do systemu gry Pepa Guardioli. Dietmar Hamann zasugerował nawet napastnikowi transfer na Wyspy Brytyjskie, gdzie jego umiejętności miałyby okazać się bardziej przydatne.

W piątek wątpliwości na temat relacji z "Lewym" rozwiewał Guardiola, zapewniając, że nie zwątpił w przydatność Polaka do drużyny, a posadzenie go na ławce było wynikiem jedynie dużej konkurencji do gry w drużynie mistrza Niemiec. Przeciwko SC Paderborn kapitan polskiej kadry wystąpił w pełnym wymiarze czasowym i zdobył dwa gole.
[ad=rectangle]
- Gazety po prostu muszą o czymś pisać. Oczywiście chcę grać w każdym meczu, ale nie ma żadnego problemu z trenerem. Kiedy występuje się w wielkim zespole, oczekiwania są oczywiście ogromne. Wiem, czego się ode mnie wymaga i mam nadzieję, że będę strzelał jak najwięcej goli - stwierdził były snajper BVB.

- Jestem zadowolony ze zdobycia dwóch bramek i szkoda tylko, że po zmianie stron nie zdobyłem jeszcze jednego i nie skompletowałem hat-tricka. Cieszę się, że wygraliśmy, zwłaszcza że mecze ligowe po tygodniu z Ligą Mistrzów nie są łatwe - dodał Lewandowski, cytowany przez AZ.

Napastnika po końcowym gwizdku chwalił Matthias Sammer. - W pełni zasłużył na zdobycie tych goli, ponieważ bardzo ciężko pracuje podczas treningów - ocenił dyrektor sportowy, któremu wtórował były gwiazdor Bayernu Stefan Effenberg: - Ci, którzy nazywają Lewandowskiego transferową pomyłką, nie mają pojęcia o futbolu. On pasuje do każdego systemu gry.

Komentarze (0)