Do zdarzenia doszło na początku meczu, gdy Swansea City straciła bramkę w spotkaniu z Tottenhamem Hotspur. Bafetimbi Gomis bez udziału innego piłkarza nagle upadł na murawę. Szybko pojawili się przy nim lekarze. Francuzowi podano tlen i na noszach zaniesiono go do karetki, która pojechała bezpośrednio do szpitala.
[ad=rectangle]
Trzy lata temu na tym samym stadionie White Hart Lane przytomność stracił ówczesny piłkarz Boltonu Wanderers Fabrice Muamba. Gdyby nie błyskawiczna interwencja lekarzy Muamba zmarłby na boisku.
AKTUALIZACJA: Stan Gomisa określany jest jako "stabilny".