Carlo Ancelotti: Tak słabej gry nie da się wytłumaczyć, brakowało nam wszystkiego
Trener Realu Madrytu przyznał, że jego zespół zawiódł na całej linii i zasłużył na gwizdy kibiców. Stwierdził jednak przy tym, iż nie traci wiary w udaną końcówkę sezonu w wykonaniu Królewskich.
- Próbowaliśmy w przerwie poprawić grę defensywną, ponieważ żaden zespół poza Barceloną nie strzelił nam na Bernabeu czterech goli. Zresztą wtedy dwie bramki padły z rzutów karnych. Nie mieliśmy tym razem wystarczająco dobrej organizacji, graliśmy źle. Czy widziałem Real poza Ligą Mistrzów? Nie, chociaż odpadnięcie było realne, a końcówka niespokojna - przyznał Włoch.
Królewscy przed przerwą reprezentacyjną zagrają jeszcze w Primera Division z UD Levante oraz FC Barceloną. - Wciąż mam pełne zaufanie do zespołu i wiarę w nasze możliwości. Wiem, na jak wiele stać Real. Musimy ciężko pracować, być skoncentrowanym i dawać z siebie więcej. Nie straciliśmy wiary, ale takie porażki dla reputacji klubu nie mogą się już więcej zdarzać - ocenił Ancelotti.
LM: Real pokonany na Bernabeu, sensacja była blisko! Piękne gole FC Porto
Oglądaj mecz Real Madryt - FC Barcelona na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)