Ogromne wzmocnienia Schalke 04 w walce o Ligę Mistrzów, Jefferson Farfan wraca po roku

East News
East News

Jefferson Farfan i Julian Draxler po długim rozbracie z futbolem wkrótce powrócą do gry. Roberto Di Matteo będzie miał również do dyspozycji podstawowego golkipera.

Jefferson Farfan ostatni występ zaliczył 11 kwietnia 2014 roku, a od tego czasu zmagał się z problemami zdrowotnymi. Niemieckie media sugerowały nawet, że Peruwiańczyk na skutek licznych kontuzji będzie zmuszony do zakończenia kariery. W poniedziałek skrzydłowy powrócił jednak do treningów z zespołem Roberto Di Matteo.
[ad=rectangle]
O tym jak ważnym ogniwem Schalke 04 Gelsenkirchen jest Farfan, nie trzeba przekonywać żadnego kibica Bundesligi. Począwszy od 2008 roku błyskotliwy pomocnik wziął udział w 219 spotkaniach Koenigsblauen, zdobywając 53 gole oraz zaliczając 71 asyst. Kiedy tylko był w pełni sił, miał pewne miejsce w podstawowym składzie.

Julian Draxler nie gra w piłkę od października ubiegłego roku, ale wygląda na to, że również 21-latek problemy z kontuzjami zostawił wreszcie za sobą. Pomocnik, za którego jeszcze niedawno kluby spoza Niemiec były gotowe zapłacić 40 mln euro, miał znakomity sezon 2012/2013 i jeśli odbuduje formę, znów może być gwiazdą całej ligi.

Ralf Faehrmann będzie bronił bramki Schalke 04 w 9 ostatnich meczach sezonu
Ralf Faehrmann będzie bronił bramki Schalke 04 w 9 ostatnich meczach sezonu

W sobotnim meczu z Herthą Berlin (2:2) nie popisał się 19-letni Timon Wellenreuther, który przy obu golach mógł zachować się lepiej. W kolejnym pojedynku ligowym przeciwko Bayerowi Leverkusen między słupkami ma już stanąć nominalny numer 1 Ralf Faehrmann, który pauzuje od początku rundy rewanżowej. 26-latek był jednym z najlepszych bramkarzy pierwszej połowy sezonu.

Szpital na Veltins-Arena zmniejsza się, ale wciąż jest pokaźny. Wyłączeni z treningów z drużyną są Dennis Aogo, Jan Kirchhoff, Sidney Sam, Chinedu Obasi oraz Fabian Giefer. Dodajmy, że podopieczni Di Matteo zajmują obecnie 5. pozycję w tabeli, a do Aptekarzy tracą trzy "oczka".

Komentarze (0)