Czarnogórski działacz po skandalu: Wyglądamy teraz jak barbarzyńcy, to katastrofa

Pojedynek Czarnogóry z Rosją był dwukrotnie przerywany z powodu skandalicznego zachowania pseudokibiców reprezentacji gospodarzy. Ostatecznie arbiter Deniz Aytekin po 67 minutach przerwał rywalizację przy stanie 0:0 i Sborna niemal na pewno otrzyma walkower.
[ad=rectangle]
- Ci ludzie śpiewają "Czarnogóro, kochamy cię", ale równocześnie rzucają race, obrażają rywali i powodują te wszystkie przykre incydenty. To zwykła hipokryzja - stwierdził sekretarz generalny federacji. - Wyglądamy teraz jak barbarzyńcy, to całkowita katastrofa. Wydaje się, że nie zasłużyliśmy na to, by w ogóle mieć drużynę narodową walczącą o awans do turnieju mistrzowskiego - dodał Momir Djurdjevac, cytowany przez goal.com.

- W mojej ocenie spotkanie nie powinno być kontynuowane już po zdarzeniu z pierwszej minuty. Dzięki Bogu nikomu nic poważnego się nie stało. Trzeba powiedzieć temu "dość", ponieważ piłkarze mają nadzieje, by nasz niewielki naród zaistniał w futbolu, a kibice wszystkie ich wysiłki obracają wniwecz - powiedział niezadowolony działacz.

Czarnogórcy mają w dorobku tylko pięć punktów i niemal na pewno nie awansują do Euro 2016. Będzie ogromnym rozczarowaniem, jeśli nie zakwalifikują się nawet do barażów, biorąc pod uwagę, jak znanych zawodników ma do dyspozycji Branko Brnović, m.in. Stevana Joveticia, Stefana Savicia, Mirko Vucinicia i Marko Basę.

El. Euro 2016: Capello nie chciał wznowienia meczu, Czarnogórcy już nie wierzą w awans