El. Euro 2016: Gareth Bale zatrzymał Izrael, a Aleksejs Visnakovs Czechów

Reprezentacje Izraela i Czech nie mają już na koncie kompletu zwycięstw. Popisową partię w Hajfie zagrał Gareth Bale, a aż sześć goli padło w pojedynku Chorwacji z Norwegią.

Reprezentacja Izraela jeszcze nigdy w historii nie wygrała czterech spotkań eliminacyjnych z rzędu. W sobotę chciała wymazać tę przypadłość z tabel statystycznych. Podejmowała Walię, czyli rywala nie należącego do łatwych, ale też nie z europejskiego topu. Smoki bezwzględnie obnażyły wszelkie słabości dotychczasowego lidera w grupie B.
[ad=rectangle]
Bohaterami pojedynku byli Gareth Bale oraz Aaron Ramsey. Ten duet uzyskał prowadzenie dla Walii tuż przed przerwą, a gol można nazwać "typowo brytyjskim". Po wykopie bramkarza piłka przeleciała ponad 80 metrów, a gwiazdor Realu Madryt zgrał ją głową do nadbiegającego Ramseya, który sprytnie przerzucił ją ponad Marciano do siatki. Prowadzenie gości było pewnym zaskoczeniem, ale odzwierciedlało obraz spotkania. Tak naprawdę mogli uzyskać przewagę znacznie wcześniej.

Po powrocie z szatni Reprezentacja Walii dała popis dojrzałego futbolu. Nie pozwoliła na wiele gospodarzom, a Gareth Bale ustalił wynik na 0:3. Pierwszego, kapitalnego gola zdobył z rzutu wolnego, a drugiego po asyście zwrotnej od Ramseya. Bale miał nawet szanse na skompletowanie klasycznego hat-tricka, ale nadział się na interwencję bramkarza. Nie zmienia to jednak całościowej oceny za ten znakomity występ.

Do soboty komplet zwycięstw na koncie mieli także nasi południowi sąsiedzi – Czesi. Po starciu z Łotwą dopisali na swoje konto tylko i aż punkt. Tylko, ponieważ oczekiwania przed domowym meczem z takim rywalem były większe. Aż, ponieważ gola na 1:1 zdobyli dopiero w 90. minucie.

Sytuację Tomasa Rosicky'ego i spółki skomplikował były zawodnik Widzewa Łódź, Aleksejs Visnakovs, który trafił do siatki po indywidualnym ataku i sprytnym, płaskim uderzeniu w 30. minucie. Przez następną godzinę drużyna z między innymi Denissem Rakelsem w składzie broniła się przed atakami Czechów. W końcu jednak skapitulowała po strzale Vaclava Pilara, który skierował do siatki piłkę odbitą przez bramkarza.

Grały także reprezentacje w grupie H. Azerbejdżan pokonał 2:0 Maltę po meczu, w którym przeważał, a pieczątki w postaci goli postawił na samym początku i w doliczonym czasie. Kanonadę urządziła sobie Reprezentacja Chorwacji. W Zagrzebiu zdemolowała 5:1 Norwegię i umocniła się na pozycji lidera. W tej samej grupie rywalizują także Włosi i jeżeli wygrają swoje następne spotkanie, to Skandynawowie będą tracić do prowadzącego duetu aż cztery oczka. W sobotę nie wychodziło im absolutnie nic – popełniali proste błędy w obronie, a w przodzie zmarnowali nawet rzut karny. Gol Alexandra Tetteya w 81. minucie był tylko na otarcie łez.

Wyniki sobotnich spotkań eliminacji Euro 2016:

GRUPA A

Czechy - Łotwa 1:1 (1:0)
0:1 - Aleksejs Visnakovs 30'
1:0 - Vaclav Pilar 90'

Czechy: Cech – Selassie, Prochazka, Kadlec, Limbersky – Darida, Plasil (46' Pilar), Dockal, Rosicky, Krejci (47' Necid) – Lafata (81' Kadlec).

Łotwa: Vanins – Freimanis, Dubra, Gorkss, Maksimenko – Tarasovs, Laizans (66' Ikaunieks), Rakels, Zjuzins (87' Zigajevs), Visnakovs (82' Fertovs) – Sabala.

GRUPA B

Izrael - Walia 0:3 (0:1)
0:1 - Aaron Ramsey 45+1
0:2 - Gareth Bale 50'
0:3 - Gareth Bale 77'

Izrael: Marciano - Dgani, Tibi, Ben Haim I, Ben Harush - Natcho, Yeini, Zahavi (70' Sahar) – Refaelov, Damari (43' Hamed), Ben Haim II (60' Biton).

Walia: Hennessey – Taylor, A. Williams, Davies, Collins, Gunter – Ramsey (86' MacDonald), Ledley (47' Vaughan), Allen – Robson-Kanu (69' Vokes), Bale.

Czerwona kartka: Tibi (Izrael) /51' - za drugą żółtą/

GRUPA H

Chorwacja - Norwegia 5:1 (1:0)
1:0 - Marcelo Brozović 30'
2:0 - Ivan Perisić 54'
3:0 - Ivica Olić 65'
3:1 - Alexander Tettey 81'
4:1 - Gordon Schildenfeld 86'
5:1 - Danijel Pranjić 90+3'

Chorwacja: Subasić – Pranjić, Vida, Ćorluka, Srna – Modrić, Brozovic – Olić (70' Kramarić), Rakitić (76' Schildenfeld), Perisić – Mandzukić (87' Badelj).

Norwegia: Nyland – Hogli, Forren, Nordtveit, Linnes – Skjelbred (19' Samuelsen), Johansen, Tettey, Daehli (61' Nielsen) – Elyounoussi (80' Abdelllaoue), Odegaard.

Czerwona kartka: Corluka (Chorwacja) /74' - za drugą żółtą/

Azerbejdżan - Malta 2:0 (1:0)
1:0 - Cavid Huseynov 4'
2:0 - Dmitri Nazarov 90+2'

Wyniki eliminacji Euro 2016 -->

Tabele eliminacji Euro 2016 -->

Komentarze (9)
avatar
ikar
28.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ktos ogladał mecz chorwacja norwegia? Jak grali modric i odegaard? 
avatar
Bisakodyl
28.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a Chorwacja pokazała moc z dobrze ostatnio grającymi Vikingami 
avatar
Bisakodyl
28.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oj pepiki cały kupon mi spie.......i 
pawbed
28.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Łotysze zaskoczyli mimo braku Rudnevsa. 
avatar
kawasaki14
28.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Świetny mecz Garetha, asysta i dwie bramki, oby to był dobry prognostyk na najbliższe tygodnie w RMCF. Ramsey tez kozak, niewiele gorzej.