Wychowanek Pogoni Szczecin ma za sobą dwa występy w reprezentacji Polski. Ostatni okres nie był jednak dla niego udany. Najpierw młody pomocnik walczył z zamiłowaniem do hazardu, a później zaliczył nieudany pobyt w szwajcarskim FC Sion.
- To był ciężki okres, ale nie chcę już do tego wracać. Zamierzam skupić na przygotowaniach do rundy wiosennej, bo nie ma co ukrywać, że mam zaległości fizyczne - powiedział Kamil Grosicki w rozmowie z Kurierem Porannym.
20-letni zawodnik ma nadzieję, że w najbliższym czasie odbuduje wysoką formę. - Chcę wrócić do wielkiej piłki, a Jagiellonia to dobry klub, by to zrobić - dodał.
W czwartek Grosicki, wraz z menadżerem Mariuszem Piekarskim, ustalał warunki umowy z szefem pionu sportowego białostockiego klubu, Cezarym Kuleszą.
To nie koniec wzmocnień w drużynie Michała Probierza. W piątek rozmowy w sprawie ewentualnego podpisania kontraktu z Jagą podejmie Tomasz Frankowski. Sztab szkoleniowy żółto-czerwonych interesuje się również Białorusinem Witalijem Rodionowem oraz Peruwiańczykiem Gianfranco Labarthe.
Już wcześniej klub z Białegostoku pozyskał natomiast Alena Skoro. Napastnik z Bośni i Hercegowiny ma za sobą grę w kilku znanych europejskich zespołach, m. in. Olympique Marsylia, Grazer AK i NK Rijeka. 27-letni piłkarz związał się z Jagą na jeden rok. - W kontrakcie jest zapis, że jeśli będziemy zadowoleni, umowa zostanie przedłużona o kolejny rok - zastrzegł Kulesza.