WDŚ: Graczowi Ruchu należała się czerwona kartka?

Sporo emocji wzbudziła końcówka meczu Górnika z Ruchem. W doliczonym czasie z boiska wyleciał Michał Helik. Chwilę później na boisku doszło do przepychanek.

W doliczonym czasie meczu Górnika Zabrze z Ruchem Chorzów Michał Helik zatrzymał szarżującego Łukasza Madeja. Stoper Niebieskich być może swoją interwencją uratował zespół przed niezasłużoną porażką.

Wielu zaskoczyła decyzja sędziego Bartosza Frankowskiego, który wyrzucił z boiska młodego obrońcę. W opinii Sławomira Stempniewskiego, eksperta sędziowskiego stacji "Canal+", arbiter nie miał podstaw do pokazania czerwonej kartki defensorowi, ponieważ Madej nie znajdował się w sytuacji stuprocentowej, a podcięcie pomocnika gospodarzy nie miało w sobie znamion agresji.
[ad=rectangle]
Zdarzenie z 93. minuty wywołało awanturę na placu gry, w którą zaangażowały się obydwie strony, łącznie z rezerwowymi. W efekcie trójka kolejnych graczy (dwóch z Zabrza i jeden z Chorzowa) otrzymało żółte kartki.

Nie wiadomo jeszcze czy działacze Niebieskich odwołają się od czerwonej kartki dla Michała Helika (decyzja ma zapaść we wtorek). Niespełna 20-letni obrońca jest wiosennym odkryciem Ruchu. Piłkarz wygryzł ze składu doświadczonych Rafała Grodzickiego i Piotra Stawarczyka. Jego nieobecność w piątkowym, niezwykle ważnym dla układu w dole ligi, spotkaniu Ruchu z Cracovia będzie dla chorzowian sporym osłabieniem.

W końcówce Wielkich Derbów Śląska na boisku zrobiło się nerwowo
W końcówce Wielkich Derbów Śląska na boisku zrobiło się nerwowo

W przypadku podtrzymania kary nie wiadomo jak Komisja Ligi zinterpretuje interwencję obrońcy zespołu z Cichej. Wiele zależy od tego, co zapisał w protokole pomeczowym sędzia spotkania. Zawodnikowi Ruchu grozi od jednego do nawet trzech spotkań pauzy. Faul nie był ostry, więc należy domniemywać, że Michała Helika zabraknie prawdopodobnie w dwóch najbliższych meczach ligowych, z Pasami i tydzień później z Koroną Kielce. Chyba, że działacze Niebieskich odwołają się od decyzji arbitra i Komisja Ligi przychyli się do wniosku Ruchu.

Komentarze (5)
avatar
Grek Zorba
7.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Faul z cyklu: skasować napastnika. Tylko że przepisy w tej sytuacji bronią Helika, co właśnie potwierdził pan Stempniewski. Faul nie był brutalny, Madej nie był sam na sam. Ile razy takie kosy Czytaj całość
avatar
Łysy_KSG
7.04.2015
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
nie rozumiem po co te dywagacje smerf nie miał zamiaru przejąć piłki tylko powalić Madeja jak nie za takie brutalne faule to za co karać czerwoną? 
avatar
JARKO
6.04.2015
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Oczywiste to jest, że Pan Stępniewski i helik powinni się leczyć na nogi, bo na głowę i oczy już za późno 
avatar
Kris_IV
6.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mnie trochę zastanawia interpretacja pana Stępniewskiego. Chłopak fauluje celowo, bez szans na kontakt z piłką, od tyłu, nie licząc się z ewentualnymi konsekwencjami zarówno sportowymi, jak i z Czytaj całość
Rafi_Piła
6.04.2015
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Oczywiste jest, że nie powinno być czerwonej kartki. W programie na NC była o tym mowa.