Pechowy powrót Mariusza Zganiacza, kolejna kontuzja kapitana GKS-u Tychy
Mariusz Zganiacz mecz przeciwko Chojniczance Chojnice rozpoczął w pierwszej jedenastce. Jednak kapitan GKS-u Tychy już w dziewiątej minucie opuścił boisko z podejrzeniem kontuzji.
Łukasz Witczyk
Początek rundy wiosennej Mariusz Zganiacz spędził na leczeniu kontuzjowanej łydki. Sztab szkoleniowy GKS-u Tychy przygotowywał "Zganiego" do występu przeciwko Chojniczance Chojnice. Kapitan Trójkolorowych wybiegł na murawę w pierwszym składzie i był to dla niego pierwszy ligowy mecz w tym roku.
Po przeprowadzeniu szczegółowych badań u Zganiacza stwierdzono uraz prawego kolana, a dokładniej naderwanie więzadła pobocznego przyśrodkowego. Przerwa w grze kapitana GKS-u Tychy ma potrwać od dwóch do trzech tygodni.
Tomasz Hajto ostro krytykuje Pawła Pskita. "Sędzia nam grubo zaszkodził"