Pogoń Szczecin przypomni Cracovii wpadkę?
- Postaramy się im strzelać jak Błękitni - podgrzał atmosferę przed ligowym starciem Hubert Matynia. Portowcy pojadą do Krakowa uskrzydleni zwycięstwem.
Sebastian Szczytkowski
Pogoń Szczecin wygrała w poprzedniej kolejce z Jagiellonią Białystok dzięki trafieniom Łukasza Zwolińskiego. To dopiero drugi sukces zespołu w 2015 roku. Po zimowych przygotowaniach zaliczył falstart, a jeszcze gorzej niż jego wyniki wyglądała gra. Dzięki trzem punktom zachował szansę na awans do ósemki.
Przed Portowcami wyjazd na mecz z Cracovią. W 2015 roku inna drużyna z regionu gościła już przy Kałuży i zafundowała podopiecznym Podolińskiego zimny prysznic. II-ligowi Błękitni Stargard Szczeciński wygrali 2:0 i awansowali do półfinału Pucharu Polski. - Postaramy się strzelać Cracovii tak samo. To trudny teren, tym bardziej teraz, biorąc pod uwagę jak wygląda tam boisko. Będziemy chyba trenować na "dwójce", gdzie płyta jest podobna, żeby się przyzwyczaić - śmiał się młody defensor.