Karol Angielski do tej pory nie dostał zbyt wielu szans na grę w Śląsku Wrocław. Być może jednak jego sytuacja w WKS-ie niebawem się poprawi. - Jest blisko meczowej osiemnastki. Już zdjął gipsowy opatrunek, który mu do tej pory przeszkadzał. Ale nie zapominajmy, że na jego sytuację wpływają też przygotowania do matury. Bierzemy go oczywiście pod uwagę przy ustawianiu składu - mówi Paweł Barylski, drugi trener zielono-biało-czerwonych.
[ad=rectangle]
- Jednak na razie dla niego głównym celem jest pozytywne ukończenie szkoły. Piłkarz tak młody jak on, jeżeli zamknie etap swojej nauki, wtedy ta głowa też będzie spokojniejsza i będzie można wykorzystać go już w całości - dodaje szkoleniowiec.
Angielski dobrze spisuje się w rezerwach Śląska, stąd być może będzie w kadrze meczowej na potyczkę w T-Mobile Ekstraklasie z Lechią Gdańsk. Ten piłkarz nie jest jedynym zawodnikiem w WKS-ie, przed którym egzamin dojrzałości. Matura niebawem czeka też Jakuba Wrąbla. - Na pewno u młodego człowieka, który dojrzewa, aspekt nauki może mieć wpływ. Tym bardziej, że dla każdego to ważny etap w życiu - zdanie matury. Uważam, że to bardzo dobre, że nie porzucili szkoły - podsumował Barylski.
