Piłkarze Lecha Poznań w ostatnich tygodniach prezentowali się poniżej oczekiwań, choć po zwycięstwie z Legią Warszawa pod koniec marca nastroje wśród kibiców były bardzo dobre. Potem nawet lechici mogli zostać liderem, ale nie wykorzystali potknięć Legii i sami również zgubili punkty, co ostudziło entuzjazm wśród fanów.
[ad=rectangle]
Mimo to Lech cały czas może przeskoczyć Legię przed fazą finałową. Musi pokonać Podbeskidzie Bielsko-Biała i liczyć, że Pogoń Szczecin przynajmniej zremisuje z aktualnym mistrzem Polski. - Wierzę, że Pogoń łatwo skóry nie sprzeda na Łazienkowskiej i przede wszystkim wierzę w swój zespół. Najważniejsze jest dla mnie, abyśmy dobrze zagrali i zdobyli trzy punkty - mówi Maciej Skorża.
Celem poznaniaków na ten sezon jest zdobycie podwójnej korony. - Wierzę w to, że jesteśmy wstanie zdobyć Puchar i mistrzostwo Polski. Fakty przemawiają na naszą korzyść. Legii nie udało się w tym sezonie pokonać Lecha, wręcz w nadzwyczajnych okolicznościach zdobyli z nami punkt. Mamy przewagę psychologiczną i nie musimy się niczego obawiać. Mamy wyjść i zagrać jeszcze lepszy niż ten poprzedni mecz. Nie ma powodów, abyśmy czuli się jak słabsza drużyna - dodaje trener Kolejorza.
Skorża zdaje sobie jednak sprawę, że łatwo nie będzie, bo Legia to zespół z dużym doświadczeniem. - Po stronie Legii może być doświadczenie w postaci meczów z Celtikiem czy Ajaxem. My tego nie mamy, ale posiadamy inne atuty. Mamy na tyle silną drużynę, aby sobie poradzić - kończy Skorża.