Bayern - Barcelona: David Alaba wraca do zdrowia i szykuje się finał LM. "Rewanż wygramy 4:0"

East News
East News

Austriak wkrótce znów wróci do dyspozycji Pepa Guardioli. Czy będzie miał jeszcze o co walczyć w bieżącym sezonie? On sam wierzy w wielki comeback kolegów z drużyny w półfinale Ligi Mistrzów.

Wskutek kontuzji kolana David Alaba opuścił już 11 meczów Bayernu Monachium i nie wystąpi także we wtorek przeciwko FC Barcelonie. Absencja Austriaka, który jest zawodnikiem wszechstronnym i może operować na wielu pozycjach, to ogromne osłabienie mistrza Niemiec - równie duże jak nieobecność Arjena Robbena i Francka Ribery'ego.
[ad=rectangle]
Alaba powinien być gotowy do gry już w 34. kolejce Bundesligi, ale zaplanowany na 24 maja pojedynek z FSV Mainz może być ostatnim występem Bawarczyków w bieżącym sezonie, ponieważ zespół Pepa Guardioli odpadł już z Pucharu Niemiec i najprawdopodobniej nie zdoła wywalczyć awansu do finału Champions League.

- Rewanż wygramy 4:0 i mam nadzieję, że będę zdolny do występu w finale - przyznał optymistycznie Alaba na łamach krone.at na krótko przed spotkaniem na Allianz Arena, wierząc w umiejętności kolegów z drużyny.

Jeśli wbrew zapowiedziom 22-latka Bayern nie odrobi straty z Camp Nou, Alabie pozostanie jeszcze przed urlopem niezwykle ważny pojedynek w eliminacjach Euro 2016 - prowadząca w tabeli grupy ze znaczną przewagą reprezentacja Austrii zmierzy się 14 czerwca na wyjeździe z Rosją.

Komentarze (10)
avatar
pawelkps
10.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
hehe chyba sam nie wierzy w to co mowi ! 
avatar
asesino
10.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co tak skromnie, czemu nie od razu 7 albo 8:0 ? :) Przeciez to pozegnanie Bayerny z LM, trzeba zaszaleć! :D Ciekaw jestem ile Alaba postawi kasy na taki wynik. Przeciez typuje zwyciestwo swojej Czytaj całość
12zawodnik
10.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Apator dostaniesz jeszcze moje skarpetki robocze do tych swoich dziurawych trzewików !!! 
kasyx
10.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Za rok trzeba spróbować 
avatar
leontomasz
10.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No to mu lejce puściły. Trochę się zagalopował. Poniosło chłopaka.