Wisła Płock w drodze do T-Mobile Ekstraklasy

Wisła Płock zwyciężając w Legnicy wykonała kolejny krok w drodze do T-Mobile Ekstraklasy. Co ciekawe, podopieczni Marcina Kaczmarka kwestię wyniku spotkania załatwili w pierwszych... ośmiu minutach.

Artur Długosz
Artur Długosz
W Legnicy nie jest łatwo wygrać, o czym przekonało się już kilka I-ligowych ekip. Piłkarze Miedzianki potrafią też rywalom zaaplikować kilka goli. Pomimo tego w sobotnim spotkaniu zawodnicy z Dolnego Śląska z boiska zeszli z opuszczonymi głowami. W Legnicy 2:0 zwyciężyła bowiem Wisła Płock, która jest wiceliderem tabeli.
- Dziękuję trenerowi Miedzi za to spotkanie. To nie jest kurtuazja, tylko tak myślę - bardzo miło się spotkać i to w każdych okolicznościach. Na pewno teraz ja jestem bardziej zadowolony, bo zrealizowaliśmy te założenia, które były przed meczem. Chcieliśmy to spotkanie, tak jak zresztą każde, wygrać. Zdawaliśmy sobie jednak sprawę z tego z kim gramy, czyli z drużyną, która zdecydowanie ma jeden z większych potencjałów ofensywnych w I lidze. Zresztą wyniki meczów u siebie o tym świadczą, bo to nie jest łatwo wygrać niezależnie z jakim przeciwnikiem po 5:0 - mówił po ostatnim gwizdku sędziego Marcin Kaczmarek. - Zdawaliśmy sobie też sprawę z tego, że drużyna Miedzi w związku z tym, że atakuje dużą ilością piłkarzy, to też jak każdy popełnia błędy. Udało nam się szybko, na samym początku spotkania, przeprowadzić atak, po którym był rzut karny. Otworzyliśmy wynik spotkania, które świetnie się dla nas ułożyło. Potem stały fragment gry i 2:0. Ciężko było oczekiwać, żebyśmy następnie rzucili się do huraganowych ataków w tej sytuacji - dodał szkoleniowiec.

Po stracie goli gospodarze zaciekle atakowali, lecz nie zdołali strzelić nawet jednego gola. - Miedź do przerwy miała swoje sytuacje, z tym się muszę zgodzić bez dwóch zdań. Udało nam się to wybronić i w drugiej połowie również całym zespołem, mądrze zorganizowanym, dowieźliśmy ten wynik do końca. Gratuluję chłopakom, bo w Legnicy nie jest łatwo wygrać. Ten mecz to mały kroczek do tego, żebyśmy zrealizowali swój cel, ale to już historia - skomentował Kaczmarek.

O tym, jak ważne jest to zwycięstwo Wisły, mówił także szkoleniowiec Miedzi: - Myślę, że to był milowy krok do ekstraklasy. Mam nadzieję, że awansujesz z Wisłą Płock na salony ekstraklasy - stwierdził Janusz Kudyba kierując swoje słowa do Kaczmarka.

Czy Wisła Płock zdoła awansować w tym sezonie do T-Mobile Ekstraklasy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×