Sam zainteresowany na łamach Magazynu Piłkarskiego potwierdza, że dostał ofertę od bydgoskiego klubu. Niepewna sytuacja finansowa kujawskiego zespołu sprawiła, iż Mysiak bardzo zastanawia się nad tą propozycją. - Na pewno jest to ciekawa propozycja. Wciąż nie jest jasna sytuacja finansowa zespołu z Janikowa. Mnie natomiast interesuje gra o najwyższe cele i awans na zaplecze Ekstraklasy. Ewentualny transfer do Zawiszy mógłby mi tylko w tym pomóc. Są tam świetnie dopingujący kibice, fajna atmosfera i ładne miasto. Wszystko to może skusić zawodnika - dodaje.
Pozyskanie Mysiaka idealnie wpisuje się w plan szefów Zawiszy. Na listopadowej konferencji prezes Bogdan Pultyn poinformował, iż zespół będzie budowany o graczy związanych z samym miastem lub regionem kujawsko-pomorskim. Wcześniej propozycję powrotu do Zawiszy dostali Maciej Dąbrowski z GKS-u Bełchatów i Marcin Tarnowski, także ostatnio reprezentujący barwy Unii Janikowo.
Przypomnijmy, iż po świąteczno-noworocznej przerwie podopieczni Piotra Tworka na pierwszych zajęciach spotykają się 5 stycznia. Pod koniec miesiąca wyjadą na obóz do Szklarskiej Poręby.