Szarpana końcówka i remis - relacja z meczu Błękitni Stargard Szczeciński - Nadwiślan Góra

Błękitni Stargard Szczeciński mieli wyśmienite okazje, by strzelić gola. Zabrakło im jednak skuteczności i stracili cenne punkty z Nadwiślanem Góra.

Patryk Neumann
Patryk Neumann
Gospodarze mieli nadzieję na zaatakowanie czołówki w czterech ostatnich kolejkach i awans do I ligi. Ich plan bardzo się jednak skomplikował. Mecz z Nadwiślanem był teoretycznie najłatwiejszym ze spotkań, jakie pozostały Błękitnym do końca rozgrywek. Piłkarze z Góry zajmowali trzynastą pozycję, lecz przed wizytą na Pomorzu Zachodnim nie przegrali pięciu wcześniejszych spotkań.
Goście byli twardym przeciwnikiem, dobrze przygotowanym taktycznie, lecz skoncentrowanym głównie na defensywie. Przy odrobinie szczęścia Nadwiślan za sprawą Dawida Ogrockiego mógł otworzyć wynik. Ten piłkarz w 13. minucie wyszedł sam na sam z Markiem Ufnalem, lecz zwycięsko ten pojedynek zakończył golkiper Błękitnych, który wybił piłkę. Świetną okazję Ogrocki miał też w 31 minucie, lecz na tym sytuacje Nadwiślana się skończyły. Strzały z dystansu, m. in. W drugiej połowie Adama Setli były dalekie od ideału.

Od pierwszych minut zdecydowanie inicjatywę przejęli Błękitni, którzy starali się zaskoczyć Piotra Misztala. Mecz powinien już zostać rozstrzygnięty w pierwszych 45 minutach. Aktywny był Łukasz Kosakiewicz, a dogodne okazje miał Krzysztof Filipowicz. Młody napastnik w najlepszej sytuacji znalazł się w 18. minucie, kiedy strzelał na pustą bramkę, lecz jego uderzenie wybił obrońca gości. W 25. minucie ten sam piłkarz trafił w słupek a osiem minut przed przerwą lepszy okazał się bramkarz przyjezdnych. Dobitka Piotra Wojtasiaka była nieskuteczna a pierwszą część podsumował fatalnie wykonany rzut wolny w doliczonym czasie.

Po przerwie obraz gry zupełnie się nie zmienił. Jedynie sytuacje Błękitnych były mniej klarowne. Starał się Wojciech Fadecki, który w 52. minucie trafił w boczną siatkę. Część kibiców widziało już piłkę w bramce, lecz do końcowego gwizdka tak się nie stało. Próbował także Robert Gajda, którego główka była minimalnie niecelna oraz wprowadzony w 56. minucie Sebastian Inczewski.

Końcówka meczu była brzydka. Prowadzący spotkanie Szymon Lizak na wiele pozwolił piłkarzom, lecz w ostatnich minutach gospodarze złapali kilka niepotrzebnych żółtych kartek. Arbiter z Poznania nie był skory do podyktowania "jedenastki" w 86. minucie, gdy w polu karnym przewrócił się Radosław Wiśniewski. Ukarał za to piłkarza Błękitnych kartonikiem. Doliczonych ponad pięć minut niczego nie zmieniło, a strzelecką dyspozycję gospodarzy podsumował nieudany strzał Fadeckiego z rzutu wolnego.

- Uważam, że mecz był w szybkim tempie. Obfitował w wiele sytuacji podbramkowych. Mieliśmy troszkę szczęścia, bo Błękitni stworzyli sobie parę sytuacji, ale liczy się, co w siatce. Uważam, że też groźnie kontrowaliśmy. Wywiązaliśmy się z zadań taktycznych, bo przeciwnik ma bardzo dobre boczne strefy. To było wyeliminowane z naszej gry. Jeżeli dochodziło do dośrodkowań to dobrze zachowywaliśmy się w naszych strefach obronnych i piłki były zbijane. Ogólnie uważam, że bardzo cenny punkt z klasowym zespołem i jestem zadowolony z postawy zespołu - podsumował trener Nadwiślana, Adam Nocoń.

Błękitni Stargard Szczeciński - Nadwiślan Góra 0:0

Składy:

Błękitni: Ufnal - Kosakiewicz, Liśkiewicz, Pustelnik, Wawszczyk - Fadecki, Kotłowski (78' Fijałkowski), Wojtasiak (77' Flis), Gutowski (56' Inczewski) - Filipowicz, Gajda (63' Wiśniewski).

Nadwiślan: Misztal - Balul, Boczek, Masternak, Jurek - Setla, Glanowski, Kaszok, Matysek (90+2' Wasiluk), Piwowarczyk (67' Skrobol) - Ogrocki (68' Napora).

Żółte kartki: Fadecki, Liśkiewicz, Wiśniewski, Flis, Wawszczyk (Błękitni) - Balul, Boczek (Nadwiślan).

Sędzia: Szymon Lizak (Poznań).

Wszystkie mecze 2. ligi piłki nożnej w Pilot WP, pierwszej TV online w Polsce! (link sponsorowany)
2. liga piłki nożnej w jednym miejscu. Transmisje wszystkich meczów obejrzysz na żywo, online, gdziekolwiek będziesz w Pilot WP.

Rywalizację 18 drużyn o najlepsze miejsca w tabeli, a tym samym wszystkie mecze 34 kolejek do zobaczenia online na kanałach 2. liga piłki nożnej za pośrednictwem platformy streamingowej Pilot WP. Dodatkowo, dla wszystkich którzy chcą obejrzeć rozgrywki później, będzie przygotowana biblioteka VOD, z rozegranymi meczami. Wystarczy wykupić pakiet "2. liga piłki nożnej" w Pilot WP, a razem z nim dostęp do kanałów 2. liga piłki nożnej oraz VOD z meczami.

To tutaj toczy się prawdziwa gra! Sportowe emocje gwarantowane!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×