W ciągu ostatnich miesięcy Dan Petrescu wydźwignął przeciętną Unireę Urziceni na drugie miejsce w tabeli i został wybrany trenerem roku w Rumunii. Jednocześnie kontrowersyjny szkoleniowiec nie wyklucza możliwości powrotu do pracy w Wiśle Kraków!
- Chętnie wróciłbym do Polski. Do takich drużyn jak Lech, Legia, czy nawet do Wisły, gdzie nie pozwolili mi dokończyć pracy. Mimo to, pobyt w Krakowie uważam za udany, zdobyłem tam bezcenne doświadczenie. Mimo wielu apeli nie doczekałem się wzmocnienia ataku, a jednak zdobyłem z tą drużyną wicemistrzostwo Polski. Najbardziej bolało mnie to, że zostałem zwolniony przed meczem rewanżowym z Iraklisem Saloniki - mówi Petrescu.