Juergen Klopp poinformował, iż w rundzie jesiennej sezonu 2015/2016 nie będzie prowadził żadnego zespołu i nie sprecyzował, kiedy zamierza wrócić do zawodu. Możliwe zatem, że przerwa 47-latka potrwa dłużej aniżeli tylko pół roku, jak niedawno sugerował niemiecki Bild.
[ad=rectangle]
- Po siedmiu intensywnych i pełnych emocji latach "prawdziwej miłości" (tak bywa określana w Niemczech Borussia - przyp.red.) wydaje się sensowne, bym najpierw przepracował wszystkie wzmocnienia, a dopiero później - będąc zregenerowanym, odświeżonym i ponownie maksymalnie zmotywowanym - podjął się nowego wyzwania - oznajmił "Kloppo".
Szkoleniowiec liczył, że uwieńczy siedmioletnią pracę w Dortmundzie wywalczeniem Pucharu Niemiec, ale w sobotnim finale Borussia uległa 1:3 VfL Wolfsburg. - To bardzo boli i nie jest mi dobrze z tym, że żegnam się porażką - wyznał rozczarowany Klopp, którego miejsce w klubie zajmie Thomas Tuchel.
Odnotujmy, że Kloppa w ostatnich tygodniach łączono przede wszystkim z Realem Madryt, ale także między innymi z SSC Napoli czy Arsenalem Londyn. Sam zainteresowany z kolei nie wykluczył, że w przyszłości poprowadzi Bayern Monachium, ale ta koncepcja mogłaby wejść w życie dopiero po odejściu Pepa Guardioli.