Decydujący mecz Lecha Poznań o mistrzostwo obejrzy komplet widzów, wszystkie bilety wyprzedane

Paulus Arajuuri: Szczytowa forma? Jeśli tak pomyślę, przestanę się rozwijać

Dystrybucja wejściówek rozpoczęła się w ubiegłą środę i potrwała tylko do wtorku. W tym czasie klub rozprowadził ponad 30 tys. kart wstępu (niespełna 10 tys. osób posiada karnety).

Tak jak można się było spodziewać, zainteresowanie ostatnim ligowym spotkaniem Kolejorza w obecnych rozgrywkach było kolosalne. - Na trybunach Inea Stadionu będzie mogło zasiąść 41 609 osób - poinformował portal SportoweFakty.pl rzecznik prasowy klubu, Łukasz Borowicz.
[ad=rectangle]
Na poprzednich domowych potyczkach w fazie finałowej Lechowi nie udało się zgromadzić tak dużej publiczności. Mecz z Jagiellonią Białystok (1:3) oglądało 22,5 tys. osób, starcie ze Śląskiem Wrocław (3:0) - ponad 15 tys., zaś ostatnią konfrontację z Pogonią Szczecin (1:0) - 27,5 tys.

Jeśli lechici wygrają w środę z Górnikiem Zabrze, to będą mieć los w swoich rękach, zatem właśnie ich spotkanie z Wisłą Kraków będzie głównym wydarzeniem 37. kolejki.

Pod Inea Stadionem w Poznaniu stanie... lokomotywa