Pod Inea Stadionem w Poznaniu stanie... lokomotywa

Pod Inea Stadionem w Poznaniu pojawi się... lokomotywa. Lech jeszcze bardziej chce zaakcentować tradycję i więź z regionem, stąd ta niecodzienna i oryginalna inicjatywa.

- Wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom ludzi w Wielkopolsce. Lech budzi emocje, jest klubem stąd, a także elementem tradycji regionu. Wielu mieszkańców myśli o tym co się dzieje w klubie, interesuje się jego losami, dlatego szukaliśmy symbolu, który będzie wzmacniał tę tożsamość. Wpadliśmy na wspólny pomysł, aby zrealizować ciekawy projekt i doprowadzić do ustawienia lokomotywy pod stadionem - powiedział prezes Kolejorza, Karol Klimczak.

Oficjalne ogłoszenie tego pomysłu nastąpiło w kluczowym momencie sezonu, gdy Lech ma wielką szansę na mistrzostwo. - Nie ma tutaj powiązania. Znamy oczywiście tabelę i wszelkie niuanse z nią związane, lecz termin nie był wybierany celowo. Tak się po prostu złożyło. Zależy nam przede wszystkim na tym, by pod obiektem pojawił się charakterystyczny symbol, który będzie też stanowił atrakcję dla kibiców - wyjaśnił sternik.
[ad=rectangle]
Lokomotywa, która waży nawet 150 ton, pochodzi z Wolsztyna, a jej renowacja zostanie przeprowadzona w zakładach Hipolita Cegielskiego.

Duży udział w realizacji całego przedsięwzięcia ma Stowarzyszenie Kibiców Lecha Poznań. - Projekt lokomotywy jest czymś całkowicie nowym w Polsce, a i w Europie tego rodzaju symbole przed stadionami są zjawiskiem niezwykle rzadkim. Tym bardziej uważamy tę inicjatywę za bardzo cenną - stwierdził prezes stowarzyszenia, Radosław Majchrzak.

Jakie będą koszty lokomotywy? Szczegółów na razie nie znamy, ale środki potrzebne na renowację i transport przekaże sponsor główny klubu, Lech Pils.

Komentarze (4)
avatar
dragon0102
2.06.2015
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Ludzie trochę skromności. Jaką tradycję? Przeciez w 2006 roku, historię i tradycję sprzedaliście za licencję Amici Wronki odcinając się od zarzutow korupcyjnych ktore ciążyly na waszym klubie. Czytaj całość
avatar
ogi30
2.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To trzeba będzie przetransportować do Poznania jakąś nieczynną lokomotywę,bo raczej sprawnej nie dadzą. Pewno lokomotywa Ty43-123 albo Ty43-92 :). Fajny pomysł! 
Kurczakov
2.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
A dlaczego nie garnek z gotującymi się pyrami?