Adam Sarkowicz: Zmiany personalne będą duże

Piast Gliwice po niesatysfakcjonującym dla siebie sezonie przeprowadza prawdziwą rewolucję. Wprawdzie trener zachował swoją pozycję, ale wielu zawodników odchodzi z Okrzei.

Gliwiczanie sezon 2014/2015 zakończyli na dwunastej lokacie. Jest to zatem miejsce, które nie zadowala niebiesko-czerwonych włodarzy. Celem nadrzędnym była co najmniej ósma lokata. - Nie zrealizowaliśmy celu sportowego, czyli co najmniej ósmego miejsca. Jesteśmy nieusatysfakcjonowani, że znowu musieliśmy grać o utrzymanie i drżeć o nie w zasadzie do ostatniej kolejki. Nie chcemy znowu tego przeżywać w przyszłym roku. Nadeszła więc pora, żeby coś zmienić i podnieść jakość zespołu. Zmiany personalne będą duże - powiedział Adam Sarkowicz, prezes Piasta Gliwice.
[ad=rectangle]
Władze klubu są również zawiedzione wynikami trzecioligowych rezerw, które w przyszłym sezonie będą występowały w czwartej lidze. - Nie zrealizowaliśmy celu z drugim zespołem, bowiem spadliśmy z trzeciej ligi, a jest to dla nas bardo ważne. Chcemy stworzyć silną drugą drużynę, której celem będzie awans i wyszkolenie kilku piłkarzy, którzy za pół roku bądź rok wejdą do składu pierwszego zespołu. To są cele na przyszły sezon - podkreślił sternik gliwiczan.

Zmiany personalne w Piaście będą ogromne. Już teraz wiadomo, że z obecnej kadry odchodzi przynajmniej dziesięciu zawodników. - Newralgiczne dla nas pozycje to środek pomocy i atak. Musimy znaleźć czterech, pięciu zawodników, którzy wzmocnią nasz zespół w tych miejscach. Szukamy takich piłkarzy, którzy będą walczyć z pełnym zaangażowaniem, bowiem trener Latal ceni sobie te cechy. Ponadto oczywiście kluczowym czynnikiem są umiejętności piłkarskie oraz przygotowanie motoryczne. Naszym celem jest sprowadzenie stopera, trzech środkowych pomocników, dwóch napastników oraz dwóch, trzech młodych graczy w boczne sektory - zakończył Sarkowicz.

Komentarze (0)