Pomimo solidnej rundy wiosennej (8 zwycięstw, 5 remisów, 5 porażek) i zgromadzenia aż 29 pkt., podopieczni Mariusza Rumaka nie zdołali wywalczyć utrzymania i jesienią zagrają w I lidze.
Kilku zawodników Zawiszy pozostawiło po sobie bardzo dobre wrażenie. Chodzi m. in. o Iwana Majewskija, Josipa Barisicia, Alvarinho, Mikę czy Kamila Drygasa. Na zapleczu ekstraklasy byliby zapewne gwiazdami, a obecny skład bydgoszczan gwarantuje walkę o rychły powrót do elity. Czy uda się go utrzymać choć w części?
[ad=rectangle]
- Na razie nie zapadły żadne decyzje. Na 22 czerwca mamy zaplanowane spotkanie i dopiero wtedy będzie wiadomo coś więcej - przekazał portalowi SportoweFakty.pl Radosław Osuch.
Przypomnijmy, że dotąd zespół opuścił jedynie Andre Micael, który będzie teraz występował w portugalskim Moreirense FC.
Jedno z kluczowych pytań dotyczy przyszłości Mariusza Rumaka. Czy młody szkoleniowiec pozostanie opiekunem Zawiszy? - Sugerowałbym, żeby nie powtarzać tego co publikują niektóre media. Wszystko tak naprawdę dopiero się wyjaśni - zaznaczył właściciel klubu.
Spadek z ekstraklasy oznacza poważne uszczuplenie budżetu. Klub straci bowiem wpływy z transmisji telewizyjnych, a także od sponsora tytularnego rozgrywek, T-Mobile. Nadal jednak może liczyć na wsparcie miasta, które z tytułu promocji przekaże dla Zawiszy 2,5 mln zł.
"Nie ma wolności dla wrogów wolności!"
I te uciekające miliony z nc . Bezcenne :)