Oficjalnie: Maciej Krakowiak w PGE GKS-ie Bełchatów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Były bramkarz Widzewa Łódź najbliższe dwa sezony spędzi w spadkowiczu z ekstraklasy. Nie będzie to jego pierwsza przygoda z drużyną Brunatnych.

Choć zespół z miasta włókniarzy z hukiem spadł z I ligi i w dotychczasowej formie najprawdopodobniej przestanie istnieć, jego podstawowy bramkarz wiosną 2015 roku zbierał znakomite recenzje. Maciej Krakowiak, bo o nim mowa, zapewnił łodzianom chociażby ostatnie w minionym sezonie zwycięstwo, broniąc w doliczonym czasie meczu z Chojniczanką Chojnice rzut karny. W wielu innych sytuacjach również ratował skórę kolegom. [ad=rectangle] Do bramki Widzewa Łódź Krakowiak przebił się dopiero zimą, gdy trenerem zespołu został Wojciech Stawowy. Od tego momentu zagrał w każdym meczu. Wcześniej, jesienią minionego roku zaliczył z kolei tylko cztery spotkania ligowe i jedno pucharowe.

Do Bełchatowa 22-letni bramkarz wraca po czterech latach. Jego pierwsza przygoda obejmowała jednak przede wszystkim zbieranie doświadczenia i występy w rozgrywkach Młodej Ekstraklasie. Po pomyślnym przejściu w ostatnich dniach testów z PGE GKS-em zawodnik związał się umową na dwa najbliższe lata. Tego samego dnia kontrakt z Brunatnymi podpisał kolega Krakowiaka z Widzewa Szymon Zgarda.

Źródło artykułu:
Komentarze (0)