Kamil Sylwestrzak: Ten zespół ma potencjał
Zaangażowanie i wiara do samego końca okazały się kluczowe w rywalizacji Korony z Jagiellonią Białystok. - Życzmy sobie żeby każdy mecz tak wyglądał - mówi Kamil Sylwestrzak.
Jeśli już o defensywie mowa, to "Małpa" wystąpił w niej razem z Piotrem Malarczykiem i pozyskanymi latem Rafałem Grzelakiem oraz Vladislavsem Gabovsem. Fragmentami ich współpraca wyglądała obiecująco, jednak przed całą czwórką jeszcze dużo pracy. - Będziemy się starali żeby z meczu na mecz było lepiej, aby tych błędów było jak najmniej, ale to jest piłka nożna i czasami błędy się zdarzają, najważniejsze żebyśmy potrafili na nie szybko reagować - stwierdził Sylwestrzak. Urodzony w Słubicach zawodnik przekonuje, że w drużynie jest dobry duch. - Każdy kto jest w kadrze to czuje i bez względu na to czy ktoś gra czy nie jesteśmy jednym zespołem i chcemy to udowadniać w tym sezonie.
Niedzielne spotkanie przyciągnęło na trybuny Kolporter Areny prawie siedem tysięcy widzów. - Wiadomo, że im więcej kibiców tym będzie nam się lepiej grało. Nie ukrywamy, że doping jest dla nas bardzo ważny, natomiast cieszymy się z każdego kibica, który przychodzi na stadion i nawet jeśli jest ich mało, to trzeba im za to podziękować - kończy Sylwestrzak.
Złocisto-krwiści przerwali inauguracyjną niemoc
-
DexterCK Zgłoś komentarz
Potrzebnych jest jeszcze dwóch piłkarzy - napastnik i pomocnik. Wtedy może jakoś to będzie wyglądało na dłuższą metę.