Meksykanie w ćwierćfinale (1:0 z Kostaryką) i półfinale (2:1 z Panamą) mieli ogromne kłopoty z pokonaniem rywali, a gole zdobywali wyłącznie po strzałach z "wapna" (wszystkie trzy gole autorstwa Andresa Guardado). Przeciwko Jamajce podopieczni Miguela Herrery zaprezentowali się z dobrej strony i w pełni zasłużenie pokonali The Reggae Boyz.
[ad=rectangle]
Wynik otworzył Guardado, lecz nie z rzutu karnego, a po ładnym uderzeniu z powietrza w okienko jamajskiej bramki. Po zmianie stron błędy popełniała linia obrony zespołu Winfrieda Schaefera, z czego skorzystał Jesus Corona, a następnie Oribe Peralta. Jamajka na trzy ciosy El Tri odpowiedziała tylko honorowym trafieniem 24-letniego napastnika Darrena Mattocksa i kilka chwil później na Lincoln Financial Field w Filadelfii z triumfu cieszyli się Meksykanie.
Złoty Puchar CONCACAF został rozegrany po raz trzynasty, a siódmy tytuł zdobył Meksyk, który wcześniej nie miał sobie równych w 1993, 1996, 1998, 2003, 2009 i 2011 roku. Ponadto pięciokrotnie zwyciężyła reprezentacja USA (1991, 2002, 2005, 2007, 2013), a jedną wiktorię ma na koncie Kanada (2000).
Królem strzelców turnieju został Amerykanin Clint Dempsey, który zdobył aż 7 goli i zdystansował Guardado (6) oraz Peraltę (4).
Jamajka - Meksyk 1:3 (0:1)
0:1 - Guardado 30'
0:2 - Corona 46'
0:3 - Peralta 60'
1:3 - Mattocks 79'
Składy:
Jamajka: Thompson - Mariappa, Hector, Morgan, Lawrence - McCleary (59' Mattocks), Watson (88' Seaton), Austin, McAnuff - Dawkins (73' Humphrey), Barnes.
Meksyk: Ochoa - Rodriguez, Reyes, Layun, Oswaldo, Aguilar - J. dos Santos, Guardado (61' Torres), Duenas (85' Orozco) - Corona (81' Esquivel), Peralta.
#dziejesiewsporcie: Gol i agresywny wybryk Podolskiego
Źródło: sport.wp.pl