Sikora wróci do Podbeskidzia?

Młodszy z dwójki utalentowanych braci Sikora - Mieczysław - najprawdopodobniej w rundzie wiosennej będzie występował w barwach Podbeskidzia Bielsko-Biała. Mieczysław Sikora jak i jego brat Adrian wypromował się w bielskim klubie, do którego teraz zamierza powrócić.

Ariel Brończyk
Ariel Brończyk

Mieczysław Sikora jesienią roku 2003 związał się z bielskim klubem. Wówczas zawodnikowi ofertę zaproponowała wodzisławska Odra. Sikora nie wahał się zbyt długo i wybrał wyższą klasę rozgrywkową. Przygoda w Ekstraklasie nie okazała się jednak zbyt radosna, zawodnik głównie okupował ławkę rezerwową wodzisławian i po roku gry w Odrze przeszedł do jaworzniańskiej Szczakowianki.

W kolejnych latach piłkarskiej kariery młodszy z braci Sikora miał okazję trenować w Żywcu pod okiem obecnego trenera Górali, a ówczesnego szkoleniowca Koszarawy Marcina Brosza. Razem z żywczanami Sikora awansował do III ligi i znów otrzymał propozycję z Ekstraklasy, tym razem z ŁKS-u Łódź. W Łódzkim Klubie Sportowym 27-letni napastnik grał już co prawda sporo, ale niefortunnie przez dwa sezony wiosną był wypożyczany do innych klubów. Ostatnie pół roku Sikora spędził na wypożyczeniu w KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, a z początkiem roku rozwiązał obowiązujący jeszcze kontrakt z ŁKS-em.

Oprócz Mieczysława Sikory w czwartkowym treningu Górali udział wzięli także zawodnicy powracający z wypożyczenia: Joachim Mikler, Damian Chmiel, Piotr Duda, Arkadiusz Gołąb i Andrzej Maślorz. O ile Mikler i Chmiel wiosną pozostaną w Bielsku-Białej, to ostateczną decyzję co do pozostałej czwórki trener Górali podejmie na dniach. Być może niektórzy z nich ponownie zostaną wypożyczeni do klubów z niższych lig.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×