Radosław Murawski: Nie można się za bardzo napalać

Piłkarze Piasta są w znakomitej formie, a zwycięstwo z Legią było ich trzecim z rzędu oraz czwartym w sezonie. Wysoka dyspozycja nie sprawia jednak, że gliwiczanie popadają w samouwielbienie.

Sebastian Kordek
Sebastian Kordek
Mało kto się spodziewał, że po pięciu kolejkach w fotelu lidera Ekstraklasy rozsiądzie się Piast Gliwice. - Trochę się ostatnio dzieje, bo jeszcze przed meczem można było przeczytać, że w Gliwicach dojdzie do spotkania na szczycie czy o pozycję lidera. My jednak podchodzimy do tego spokojnie, bo jest to dopiero piąta kolejka i nie można się za bardzo napalać. Wiedzieliśmy, że jesteśmy w dobrej formie, ale nie zlekceważyliśmy przeciwnika, pokazaliśmy się z niezłej strony i dzięki temu zdobyliśmy trzy punkty - cieszył się Radosław Murawski, pomocnik Piasta.
Kibice, którzy wybrali się w sobotni wieczór na stadion przy Okrzei nie mogli żałować. - Mecz był otwarty i widzieliśmy mnóstwo sytuacji z obu stron. Legia mogła momentami przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale i my mogliśmy pokusić się o większą liczbę goli. Spotkanie dla oka kibica bardzo dobre, a że skończyło się naszą wygraną, to mam takie same odczucia - przyznał "Muraś". Przed sezonem nowym kapitanem gliwiczan został Adrian Klepczyński. Jego jednak w kadrze na mecz z Legią Warszawa zabrakło i opaskę przejął właśnie Murawski. - Nieistotne kto jest kapitanem czy kto strzela bramki. Jesteśmy drużyną i dobro ogółu jest najważniejsze. Oczywiście jak byłem młodszy, to wierzyłem, że w takim meczu poprowadzę Piasta i się to udało. Bardzo się z tego cieszę, ale tak jak mówiłem, najważniejsze jest to, że zdobyliśmy trzy punkty - podkreślił wychowanek niebiesko-czerwonych.

Terminarz nie rozpieszcza podopiecznych Radoslava Latala. Po potyczce z wicemistrzami Polski czeka ich pojedynek z mistrzem - Lechem Poznań. - W zasadzie od początku sezonu mamy same sprawdziany. Najpierw mecz z Górnikiem, później passa Cracovii czy w końcu Legia Warszawa. Teraz przystępujemy do meczu z Lechem z pozycji lidera i może zaraz usłyszymy, że oni nie są w formie i się po nich przejedziemy. My jednak twardo stąpamy po ziemi i wiemy, że w Poznaniu Piastowi lekko się nie gra. Mamy oczywiście swoje atuty i wierzymy, że wygramy - zakończył Murawski.

Dominik Furman: Musimy szybko się podnieść
Wybierz najlepszego zawodnika
Piast Gliwice
wybierz zawodnika
  • Jakub Szmatuła
  • Marcin Pietrowski
  • Kornel Osyra
  • Hebert
  • Patrik Mraz
  • Bartosz Szeliga
  • Radosław Murawski
  • Kamil Vacek
  • Sasa Zivec
  • Josip Barisić
  • Martin Nespor
  • Dobrivoj Rusov
  • Paweł Moskwik
  • Uros Korun
  • Tomasz Mokwa
  • Jakub Kuzdra
  • Gerard Badia
  • Sebastian Musiolik
Legia Warszawa
wybierz zawodnika
  • Dusan Kuciak
  • Łukasz Broź
  • Jakub Rzeźniczak
  • Igor Lewczuk
  • Tomasz Brzyski
  • Guilherme
  • Dominik Furman
  • Tomasz Jodłowiec
  • Ondrej Duda
  • Michał Kucharczyk
  • Nemanja Nikolić
  • Arkadiusz Malarz
  • Bartosz Bereszyński
  • Adam Ryczkowski
  • Rafał Makowski
  • Robert Bartczak
  • Marek Saganowski
  • Aleksandar Prijović




Wydarzenie:

Piast Gliwice - Legia Warszawa







Sędzia:

Szymon Marciniak









Czy Piast Gliwice po meczu z Lechem Poznań nadal będzie liderem Ekstraklasy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×