El. LM: Valencia CF wraca do elity, zaskakujący los pogromcy Lecha Poznań

Nietoperze nie straciły przewagi dwóch goli w hitowym rewanżu z AS Monaco. Podobnie jak drużyna z Księstwa nieskuteczną pogoń za przeciwnikiem przeprowadził FC Basel.

Dwumecz francusko-hiszpański zapowiadano jako pojedynek finalistów Ligi Mistrzów z XXI wieku. AS Monaco chciało nawiązać do wiosny 2004 roku, gdy w drodze do Gelsenkirchen, dwukrotnie odrabiało stratę do przeciwnika w rewanżu na swoim stadionie. Z Estadio Mestalla reprezentant Ligue 1 przywiózł niekorzystny wynik 1:3.
[ad=rectangle]
Także rewanż ułożył się po myśli Nietoperzy, które objęły prowadzenie w 4. minucie. Fantastycznym lobem z linii pola karnego popisał się Alvaro Negredo. AS Monaco zerwało się jeszcze do ataku, nie załamało rąk i wyrównało dzięki Andrei Raggiemu. Drużyna z Księstwa potrzebowała dwóch goli, a czas uciekał. Na dodatek Valencia sprawiała dobre wrażenie i nie dopuszczała do zagrożenia pod własną bramką. Po przerwie nie cofnęła się i wydawało się, że kontroluje sytuację.

Na kwadrans przed końcem dodatkowe emocje zapewnił nie pierwszym, marnym zagraniem Mathew Ryan. Po błędzie bramkarza piłkę do siatki wkopał Elderson i AS Monaco miało kwadrans na doprowadzenie do dogrywki. Nie udało się i w żadnej z kul w losowaniu grup Ligi Mistrzów nie znajdzie się klub z Księstwa. Do elity wracają Nietoperze.

Malmoe FF zadbało o emocje w rewanżu z Celtikiem w doliczonym czasie pierwszego meczu. Pogromca Red Bull Salzburg zdobył gola kontaktowego na 2:3 i następnym mógł wywrócić sytuację do góry nogami. We wtorek w szwedzkiej prasie nakręcano atmosferę, a Malmoe wyszło ofensywną jedenastką. Szwedzi dopięli swego w 23. minucie, gdy Markus Rosenberg główkował celnie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, który sam wywalczył. Także po kornerze Celtic Glasgow trafił do siatki, jednak sędzia dopatrzył się złamania przepisów w walce o górną piłkę.

Celtowie nie mają powodu do uśmiechu - nie zagrają w Lidze Mistrzów
Celtowie nie mają powodu do uśmiechu - nie zagrają w Lidze Mistrzów

Generalnie pojedynek był pełny walki nieraz brutalnej, nieraz na pograniczu faulu. Malmoe FF podjęło rękawice, nie przestraszyło się i na przerwę zeszło z przewagą gola, a mógł ją jeszcze podwyższyć Nikola Djurdjić, który w samej końcówce miał dwie wyborne szanse. Raz nie trafił w piłkę i raz nadział się na interwencję Craiga Gordona.

Drużyna z Malmoe trafiła do bramki ponownie po przerwie. Gordon dwoił się i troił, by uratować Szkotów, ale skoro za wroga miał nawet własnego obrońcę - nie dał rady. Gola samobójczego zdobył po następnym, zabójczym dośrodkowaniu z rzutu rożnego Dedryck Boyata i zrobiło się 2:0. W tej sytuacji Celtowie nie mieli sił fizycznych oraz psychicznych, by jeszcze zaatakować. Z awansu cieszyli się Szwedzi.

W grupie Ligi Mistrzów wylądował także mistrz Izraela - Maccabi Tel Awiw, który pokonał w dwumeczu faworyzowany FC Basel. Pogromca Lecha Poznań dostał sygnał ostrzegawczy już u siebie, gdy pierwszy raz w historii nie pokonał Maccabi. W rewanżu wyszedł na prowadzenie w 11. minucie, ale nie cieszył się nim długo. Decydującego o awansie zespołu z Tel Awiwu gola zdobył Eran Zahavi po podaniu Nikoli Mitrovicia z głębi pola. FC Basel może spotkać się w tym sezonie jeszcze z klubem z Polski w Lidze Europy, o ile oczywiście nasi reprezentanci potwierdzą awans.

Sukces w dwumeczu o Ligę Mistrzów przypieczętowali piłkarze Dinama Zagrzeb i Szachtara Donieck. Chorwaci zrobili to pewnie, a wicemistrzowie Ukrainy po nerwowym, zremisowanym 2:2 pojedynku z Rapidem Wiedeń. Dokończenie rywalizacji o awans do elitarnych rozgrywek w środę.

IV runda eliminacji Ligi Mistrzów:

AS Monaco - Valencia CF 2:1 (1:1)
0:1 - Alvaro Negredo 4'
1:1 - Andrea Raggi 17'
2:1 - Elderson 75'

Wynik dwumeczu: 3:4 Awans: Valencia CF.

Maccabi Tel Awiw - FC Basel 1:1 (1:1)
0:1 - Luca Zuffi 12'
1:1 - Eran Zahavi 24'

Wynik dwumeczu: 3:3. Awans: Maccabi Tel Awiw.

Malmoe FF - Celtic Glasgow 2:0 (1:0)
1:0 - Markus Rosenberg 23'
2:0 - Dedryck Boyata (sam.) 55'

Wynik dwumeczu: 4:3. Awans: Malmoe FF.

Szachtar Donieck - Rapid Wiedeń 2:2 (2:2)
1:0 - Marlos 10'
1:1 - Louis Schaub 13'
1:2 - Steffen Hofmann 22'
2:2 - Oleksandr Gladky 27'

Wynik dwumeczu: 3:2. Awans: Szachtar Donieck.

Dinamo Zagrzeb - Skenderbeu Korcze 4:1 (2:1)
1:0 - El-Arbi Hilal Soudani 9'
1:1 - Esquerdinha 10'
2:1 - Armin Hodzic 15'
3:1 - Jeremy Taravel 55'
4:1 - El-Arbi Hilal Soudani 80

Wynik dwumeczu: 6:2. Awans: Dinamo Zagrzeb.

Komentarze (41)
Elos
26.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wynik Basel pokazuje niestety w jakim miejscu jest cały czas polska piłka klubowa. Oby repra dała więcej radości na dłużej 
avatar
ikar
26.08.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
a Hiszpania już powoli po raz kolejny zaczyna rządzic w Europie... 5 drużyn w Lm, tego jeszcze nie było 
Milena1993
25.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ile meczów było czystych a ile meczów było ustawionych? Postawilabym Że kilka meczów było na pewno ustawionych :) 
avatar
Nowik
25.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Brawo Maccabi Tel - Aviv, jako jeden z nielicznych wierzyłem że ta drużyna wyeliminuje FC Basel i się udało! Bardzo mądra gra w rewanżu i awans w niesamowicie walecznym stylu! Wielkie Brawa! Bó Czytaj całość
avatar
Modafi
25.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ile to u nas było biadolenia, kiedy to Lech wylosował właśnie FC Basel. I piszę to, bez żadnej złośliwości. Fatalne losowanie Lecha... Najgorszy przeciwnik z możliwych. A takie średnie Maccabi Czytaj całość