Trzy zwycięstwa, remis i porażka - taki bilans daje piłkarzom z Suwałk najwyższą lokatę w tabeli zaplecza Ekstraklasy. Po niepowodzeniu na inaugurację, jakim była porażka w Katowicach, Wigry zanotowały serię wartościowych wyników. Pokonały Rozwój Katowice, Zagłębie Sosnowiec, a w środku tygodnia Arkę Gdynia 2:0. Tym samym potwierdziły patent na drużynę znad Bałtyku. Do Suwałk podopieczni Kaczmarka wracali jako lider.
[ad=rectangle]
Zapowiadają jednak, że nie czas na euforię i samozadowolenie. Tabela dopiero się klaruje, a już w niedzielę czas na zakończenie swoistego maratonu. To, co poza prestiżowym rywalem, może przyciągnąć na stadion, to dobra forma strzelecka Wigier Suwałki. W poprzednim sezonie można było usłyszeć, że grają bezbarwnie. Teraz w pięciu kolejkach zdobyły 11 goli.
Podczas gdy gospodarze grali trudny mecz w Gdyni, to Stomil Olsztyn odpoczywał. Jego pojedynek z Drutex-Bytovią Bytów przełożono na wrzesień. Przewaga fizyczna może więc odegrać istotną rolę. Także dlatego organizator zaplanował mecz na niedzielę, a nie jak pierwotnie zakładano na sobotę.
Trenerzy obu drużyn nie mają dużych problemów kadrowych. Zarówno Zbigniew Kaczmarek, jak i Mirosław Jabłoński muszą załatać po jednej dziurze w środku pola. Wigrom wypadł Maksims Rafalskis, a Stomilowi - Łukasz Jegliński.
Przyjezdni w przeciwieństwie do Wigier są na fali nie wznoszącej, a mocno pofałdowanej. Sezon rozpoczęli dobrze i gdyby nie dekoncentracja w końcówce meczu z Sandecją Nowy Sącz, także zostaliby samodzielnym liderem. Następnie przyszła seria bez zwycięstwa i mało chwalebny występ w Pucharze Polski ze Śląskiem Wrocław. Tydzień temu Stomil odkuł się i pokonał 2:1 Rozwój Katowice. W zwycięskich meczach przebudowanego zespołu decydujące gole zdobywa Łukasz Suchocki, który jest w formie po powrocie do klubu.
W poprzednim sezonie Stomil był rewelacją i swoim silnym, polsko-ukraińskim zespołem plasował się długo ponad Wigrami. Regionalnego przeciwnika jednak nie pokonał. Na otwarcie sezonu, na terenie beniaminka było 1:1, w wiosennym rewanżu 2:2. Piłkarzy, którzy zdobyli wówczas gole nie ma już w klubach, a wypromowali się do lepszych ekip. Mowa o Mackiewiczu, Kowalu oraz Darmochwale.
Wigry Suwałki - Stomil Olsztyn / nd. 30.08.2015 godz. 20.00
Przewidywane składy:
Wigry: Zoch - Bartkowski, Jarzębowski, Karankiewicz, Bogusz - Żebrowski, Kalinkowski, Ruszkul, Tarnowski, Moneta - Adamek.
Stomil: Skiba - Bucholc, Czarnecki, Remisz, Ratajczak - Suchocki, Szymonowicz, Pa. Głowacki, Meschia, Lech - Kujawa.
Sędzia: Dominik Sulikowski (Gdańsk).
Zamów relację z meczu Wigry Suwałki - Stomil Olsztyn
Wyślij SMS o treści PILKA.STOMIL na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Wigry Suwałki - Stomil Olsztyn
Wyślij SMS o treści PILKA.STOMIL na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT