Ściągnięcie Macieja Gajosa przesądza kwestię przyszłości Kaspra Hamalainena w Lechu Poznań?

Czy pozyskanie Macieja Gajosa przesądza odejście z Lecha Kaspra Hamalainena? Prezes Karol Klimczak nie złożył jednoznacznej deklaracji, ale wypowiedział się dość wymownie.

Kontrakt Kaspra Hamalainena wygasa już 31 grudnia, więc czasu na negocjacje pozostaje coraz mniej. - Nie jest to komfortowa sytuacja jeśli wiemy, że ten zawodnik w każdej chwili może podpisać umowę z innym klubem - przyznał jeszcze w lipcu Maciej Skorża.

Nic nowego w kwestii przyszłości Fina się ostatnio nie wydarzyło. Czy kibice Kolejorza mogą jeszcze liczyć na jego zatrzymanie? A może pozyskanie Macieja Gajosa to jasny sygnał, że Hamalainen niebawem mistrza Polski opuści?
 
- Przed 1 stycznia wszystko jest możliwe. Bardzo liczę, że Kasper do samego końca będzie grał na swoim wysokim poziomie. Nikt nie zamyka drzwi do dalszej współpracy - zarówno my, jak i sam zawodnik - zaznaczył Karol Klimczak.

Sternik mistrza Polski otwarcie jednak przyznał, że postępów w negocjacjach na razie nie ma. - Na chwilę obecną umowa Hamalainena wygasa 31 grudnia.

Fin to jeden z kluczowych piłkarzy w ekipie Macieja Skorży. W minionym sezonie zdobył w Ekstraklasie 13 goli, dokładając do tego 6 asyst. Minimalnie lepsze statystyki miał tylko Szymon Pawłowski (9+11).

W trwających rozgrywkach Hamalainen strzelił dotąd jedną bramkę (w starciu z Lechią Gdańsk).

Źródło artykułu: