- Do zakończenia kariery zostało mi trochę czasu i mam nadzieję, że zdążę zagrać jeszcze lepsze mecze. Oczywiście ten mecz gdzieś z tyłu głowy zawsze siedzi, choć może dlatego, że dziennikarze zwracają mi zawsze na to uwagę - mówi supersnajper Ajaksu, który od czasu spotkania we Frankfurcie tworzy wraz z Robertem Lewandowskim jeden z najgroźniejszych ataków Europy.
Od tamtego meczu minęło sporo czasu i nasz zawodnik jest przekonany, że polski zespół bardzo się rozwinął.
- Nasza drużyna na pewno bardzo się zmieniła. Ale to nie jest kwestia tylko tego meczu z Niemcami. Na pewno zwycięstwo dodało nam wiary we własne możliwości i każdy wierzy, że zespół jest w stanie osiągnąć sukces i przykładowo tutaj w Niemczech osiągnąć odpowiedni rezultat, który pozwoli nam awansować na mistrzostwa Europy - mówi Milik.
Marek Wawrzynowski z Frankfurtu