Francuzi nie uczestniczą w eliminacjach mistrzostw Europy i rozgrywają jedynie pojedynki towarzyskie z drużynami z grupy I. Osiągają lepsze bądź gorsze wyniki - w tym roku pokonali 2:0 Danię i ulegli 0:1 Albanii. Tym razem ekipa Didiera Deschampsa nie zaprezentowała wybitnej formy, ale zdołała zwyciężyć w Lizbonie.
Wyrównany pojedynek rozstrzygnięty został dopiero w końcówce. W 80. minucie na murawie pojawił się Mathieu Valbuena i kilka chwil później nowy nabytek Olympique Lyon zadał decydujący cios. Przymierzył precyzyjnie z ponad 20 metrów ponad murem i Rui Patricio mimo podjętej rozpaczliwej próby nie zdołał obronić tego uderzenia. Mathieu Valbuena nie po raz pierwszy pokazał, że w wykonywaniu stałych fragmentów jest jednym z najlepszych specjalistów w Europie.
W poniedziałek Francję czeka konfrontacja z Serbią, a w tym samym czasie Portugalia rozegra kluczowe spotkanie wyjazdowe z Albanią.
Portugalia - Francja 0:1 (0:0)
0:1 - Valbuena 85'
Składy:
Portugalia: Patricio - Vieirinha (61' Cedric), Pepe, Carvalho (27' Fonte), Eliseu - Mario (79' Danny), Pereira (85' B. Silva), A. Silva (60' Veloso) - Nani, Eder, Ronaldo (67' Quaresma).
Francja: Lloris - Sagna, Varane, Koscielny, Evra - Pogba, Cabaye (46' Schneiderlin), Sissoko (80' Valbuena), Matuidi - Fekir (14' Griezmann, 88' Giroud), Benzema (74' Martial).