Coleman: chcemy pokonać Polskę i Niemcy

Irlandia nie klęknie przed mistrzami świata. Seamus Coleman zapowiada, że on i jego drużyna w ostatnich dwóch meczach kwalifikacji do Euro 2016 zagrają o pełną pulę.

Irlandczycy zgromadzili dotąd 15 punktów. Są dwa oczka za Polakami, a także cztery oczka za Niemcami. Właśnie z tymi zespołami przyjdzie im grać w dwóch ostatnich spotkaniach eliminacyjnych. Najpierw 8 października w Dublinie zmierzą się z ekipą Joachima Loewa. Trzy dni później czeka ich wyprawa do Warszawy.

- Chcemy zwyciężyć w następnym meczu. Potem - na zakończenie - również powalczymy o zwycięstwo. Czujemy pełną mobilizację i koncentrację. Szkoci nie mieli najlepszego tygodnia, ale za to nam się udało. Dwie wygrane bardzo nas napędziły - powiedział Coleman po pokonaniu Gruzji 1:0.

- W szatni była wielka radość - dodawał. - Zwycięstwo z Gibraltarem również dało nam mnóstwo szczęścia. Pamiętajmy jednak, że wciąż nie dokonaliśmy niczego - zakończył reprezentant Irlandii, który na co dzień występuje w Evertonie.

Komentarze (1)
avatar
Arek Sieminski
9.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mr Coleman, chwala wam za ambicje. Przeciez to jest istota wyjscia na boisko - zwyciezyc. Pokonanie Gibraltaru i Gruzji nie moze byc jednak podstawa do tak wielkiego optymizmu. Wygrac z Niemcam Czytaj całość