Serie A: Zieliński przeciw Udinese, Roma bez Szczęsnego, "Kuba" musi pauzować

W rozpoczynającej się w sobotę 4. kolejce Serie A może wystąpić sześciu Polaków, a trzech z nich ma spore szanse, by znaleźć się w podstawowych składach swoich zespołów.

Na inaugurację tej serii gier Empoli FC zmierzy się na wyjeździe z Udinese Calcio i będzie to szczególny pojedynek dla Piotra Zielińskiego, który ma ważny kontrakt z Zebrami, a dla Azzurrich gra na zasadzie wypożyczenia. - Spędziłem w Udine cztery wspaniałe lata i otrzymałem szansę debiutu w Serie A, ale teraz chcę zwycięstwa Empoli - zapowiada pomocnik.

Zieliński ma w tym sezonie pewne miejsce w "jedenastce" zespołu Marco Giampaolo, a to samo dotyczy Łukasza Skorupskiego. Polski bramkarz w trzech dotychczasowych występach ligowych puścił siedem goli.

Jakub Błaszczykowski w meczu Ligi Europy (1:2 z FC Basel) wystąpił od pierwszego gwizdka i spisał się obiecująco. Według włoskich mediów skrzydłowy ACF Fiorentiny zmaga się jednak z drobnymi problemami z ramieniem i najprawdopodobniej nie będzie mógł wziąć udziału w niedzielnym spotkaniu. Na szczęście dolegliwości nie są poważne i "Kuba" powinien być dostępny w następnej serii gier, którą zaplanowano już na środę 23 września.

W niedzielę Fiorentina zmierzy się na wyjeździe z Carpi FC 1909, w którym występuje Kamil Wilczek. Trener beniaminka obecnie wyżej ceni spośród napastników Rydera Matosa oraz Jerry'ego Mbakogu, zatem kadrowicza Adama Nawałki czeka miejsce na ławce rezerwowych.

Pewniakiem do występu na środku obrony Torino FC przeciwko Sampdorii Genua jest oczywiście Kamil Glik. Klub z Ligurii w ostatnim dniu sierpnia opuścił Paweł Wszołek i powędrował do Hellasu Werona, by pierwszy pojedynek nowego zespołu obejrzeć z ławki. Czy zadebiutuje przeciwko Atalancie Bergamo? Według prognoz ponownie zacznie spotkanie wśród rezerwowych.

Kontuzjowany Wojciech Szczęsny nie wystąpi w konfrontacji AS Romy z US Sassuolo. Według części włoskich źródeł jego przerwa potrwa 20 dni, inne doniesienia wskazują na ponad miesięczny rozbrat z futbolem. Miejsce Polaka między słupkami zajmie Morgan De Sanctis, a Szczęsny to obok Kevina Strootmana jedyny zawodnik niebędący do dyspozycji Rudiego Garcii.

[b]Karol Linetty: będziemy chcieli sprawiać niespodzianki w LE

[/b]

Komentarze (0)