Nowy prezes PZPN Grzegorz Lato nie może spać spokojnie. Podejrzanymi jest trójka delegatów z okręgu warmińsko-mazurskiego. Według dziennikarzy Przeglądu Sportowego zostali oni wybrani w sposób nielegalny.
Co ciekawe cała trójka oddała swoje głosy na Grzegorza Latę, który wygrał już w pierwszej turze właśnie m.in. dzięki głosom owych nielegalnych delegatów.
- Zachodzi tu prawdopodobieństwo popełnienia wielokrotnego przestępstwa związanego z poświadczeniem nieprawdy, jak i procedurami przeprowadzenia zjazdu wyborczego w Olsztynie - mówi prokurator Arkadiusz Szwedowski.
W przypadku udowodnienia winy trójce mazurskich delegatów może dojść do unieważnienia wyborów. Jak uważa była minister sportu, a obecnie przewodnicząca sejmowej komisji sportu Elżbieta Jakubiak, jeśli sąd zdecyduje o nielegalności wyborów w PZPN, minister sportu będzie musiał podjąć decyzję o ich unieważnieniu - czytamy w Przeglądzie Sportowym.