"Nie możemy w to uwierzyć", "Absolutnie niewiarygodne" - brzmiały kolejne wpisy "Wilków".
ICYMI: Even Wolfsburg couldn't believe it... pic.twitter.com/KHuYcE8ve2
— Eurosport UK (@Eurosport_UK) wrzesień 23, 2015
Trener VfL Wolfsburg Dieter Hecking skomentował zaś wyczyn Polaka. - Co ja mogę powiedzieć? Napastnik światowej klasy oddał pięć strzałów na bramkę i mógł strzelić siedem bramek. Nawet pomimo jego jakości, takie coś nie może nam się zdarzać. Nie mam pomysłu na to, jak to wyjaśnić. Co tylko mogę powiedzieć: Pięć goli w dziewięć minut, to nie powinno się zdarzyć.
Dokładnie 8 minut i 59 sekund potrzebował Robert Lewandowski, żeby strzelić pięć goli Wolfsburgowi we wtorkowym meczu 6. kolejki Bundesligi. Reprezentant Polski pojawił się na boisku po przerwie. Bayern Monachium wygrał 5:1.