PP: Zagłębie Lubin wyeliminowało Jagiellonię

W ostatnich ligowych meczach Jagiellonia i Zagłębie prezentowały wysoką formę. W spotkaniu Pucharu Polski dobrą dyspozycję potwierdził tylko zespół z Lubina.

Coraz lepiej radzący sobie w ekstraklasie beniaminek Zagłębie Lubin w sierpniu pokonał w Białymstoku Jagiellonię, mimo że przegrywał. W środowym spotkaniu, którego stawką był awans do ćwierćfinału rozgrywek o Puchar Polski, Miedziowi po raz kolejny ograli gospodarzy.

Od początku meczu przewagę uzyskali podopieczni Piotra Stokowca. W 6. minucie tuż obok słupka uderzył Krzysztof Piątek. Chwilę później, zastępujący Bartłomieja Drągowskiego Krzysztof Baran odbił strzał Michala Papadopulosa.

Duża przewaga lubinian efekt w postaci gola dała w 16. minucie. Wówczas dobre dośrodkowanie Łukasza Janoszki głową wykończył wspomniany wcześniej Papadopulos.

Po objęciu prowadzenia goście wciąż prowadzili grę. Gospodarze sporadycznie zagrażali bramce debiutującego w Zagłębiu Martina Polacka. W 19. minucie z dystansu płasko uderzył Taras Romanczuk, ale strzał nie miał prawa zaskoczyć bramkarza gości. W 31. minucie Zagłębie podwyższyło prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego pięknym strzałem głową gola zdobył Krzysztof Piątek.

Po zmianie stron obraz meczu początkowo nie ulegał zmianie. Grę prowadziło Zagłębie, a białostoczanie nie potrafili przez dłuższy czas utrzymać się przy piłce. Gospodarze dopiero po godzinie meczu uzyskali przewagę. Lubinianie więcej uwagi zaczęli poświęcać defensywie i rzadko atakowali. Michał Probierz przeprowadzał zmiany, ale wynik meczu nie ulegał zmianie. W 68. minucie groźnie z ostrego kąta uderzył Frankowski, ale piłka odbiła się od poprzeczki. Z kolei w 89. minucie, po wrzutce z rogu Konstantina Vassiljeva głową minimalnie niecelnie uderzył Romanczuk.

Gospodarze atakowali do końca, ale nie byli w stanie zdobyć nawet kontaktowego gola. W doliczonym czasie meczu nieznacznie pomylił się, również strzelając głową, Sebastian Madera.

W ćwierćfinałowym dwumeczu rywalem Zagłębia będzie zwycięzca meczu Lecha Poznań z Ruchem Chorzów.

Jagiellonia Białystok - KGHM Zagłębie Lubin 0:2 (0:2)
0:1 - Papadopulos 16'
0:2 - K. Piątek 31'

Składy:

Jagiellonia Białystok: Krzysztof Baran - Filip Modelski, Sebastian Madera, Igors Tarasovs, Jonatan Straus, Alvarinho (63' Przemysław Frankowski), Rafał Grzyb, Jacek Góralski (63' Fiodor Cernych), Taras Romanczuk, Karol Mackiewicz (46' Konstantin Vassiljev), Piotr Grzelczak.

KGHM Zagłębie Lubin: Martin Polacek - Aleksandar Todorovski, Maciej Dąbrowski, Dorde Cotra, Łukasz Piątek, Jarosław Kubicki, Krzysztof Janus, Łukasz Janoszka (61' Adrian Błąd), Michal Papadopulos (67' Jarosław Jach), Krzysztof Piątek (85' Eryk Sobków).
Żółte kartki:

Ł. Piątek, Janus (Zagłębie).
Sędzia:

Krzysztof Jakubik (Siedlce).

Awans do ćwierćfinału: Zagłębie Lubin.

#dziejesiewsporcie: Widowiskowe pudło w Meksyku

Komentarze (3)
avatar
Maksym.Borkowski
23.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spokojnie, Jaga w rewanzu jest w stanie szczelic i 3 gole. 
avatar
Wiktor Nuta
23.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
''Wielka'' Jaga;)