Primera Division: Barca odbije sobie na beniaminku? Hit z udziałem Villarreal

FC Barcelona z hukiem spadła z pozycji lidera, a w sobotę na boisko podrażnionego mistrza przyleci beniaminek z Las Palmas. Znów o czyste konto będzie walczyć bramkarz Realu Madryt.

Takiej porażki w wykonaniu Barcy nikt się nie spodziewał. "Duma Katalonii" przegrała na wyjeździe z Celtą Vigo 1:4. Podopieczni Luisa Enrique zaprezentowali słaby futbol w ofensywie, a na dodatek popełniali fatalne błędy na tyłach. Teraz ze gorszej dyspozycji defensorów mistrza Hiszpanii będą chcieli skorzystać gracze UD Las Palmas.

FC Barcelona w sobotnie popołudnie zapewne wyjdzie w nieco odmienionym składzie. Rolę jednego ze stoperów może odgrywać Marc Bartra, z kolei po lekkiej kontuzji na lewą stronę defensywy powróci Jordi Alba, a do środka Ivan Rakitić. Kibiców gospodarzy boli najbardziej brak kontuzjowanego bramkarza Claudio Bravo oraz najpewniejszego obrońcy w ostatnich tygodniach - Thomasa Vermaelena.

Las Palmas w ostatniej kolejce pokonało Sevillę 2:0, a kolejne udane zawody rozegrał jeden z najlepszych graczy poprzedniego sezonu na II-ligowych boiskach - Sergio Araujo. Co ciekawe, Argentyńczyk swoją przygodę z europejską piłką zaczynał w... rezerwach FC Barcelony.

Po potknięciu Barcy na pozycję lidera wskoczył Real Madryt. "Królewscy" pokonali Athletic Bilbao 2:1, a jedną z gwiazd był letni nabytek klubu - Mateo Kovacić. Najgłośniej mówiono jednak o napastniku Karimie Benzemie, który ustrzelił dublet. Francuz wyrównał swoje najlepsze osiągnięcie i trafiał w każdym z pięciu ostatnich meczów (podobną passę miał w październiku zeszłego roku). Napastnik ma również tyle samo bramek w klasyfikacji strzelców co Cristiano Ronaldo, który do tej pory trafiał tylko w jednym ligowym meczu!

Gracze Rafaela Beniteza w sobotę zagrają z przedostatnim zespołem Malaga CF. Andaluzyjczycy zgarnęli tylko dwa oczka, a ich największą bolączką jest skuteczność. To jedyna hiszpańska ekipa, która jeszcze nie cieszyła się z trafienia! W weekend będzie bardzo trudno przełamać tę serię, ponieważ jak natchniony broni Keylor Navas. Kostarykanin w 6 meczach sezonu puścił tylko 1 gola.

Po inauguracyjnym remisie 4 kolejne zwycięstwa zaliczył Villarreal CF. "Żółte Łodzie Podwodne" przyjmą ekipę, która ma tylko oczko mniej - Atletico Madryt. W zespole gospodarzy najprawdopodobniej nie zobaczymy najlepszych strzelców - Cedrica Bakambu i Roberto Soldado, a także byłego podopiecznego Diego Simeone - Adriana Lopeza. Cala trójka leczy bowiem kontuzje. W zespole "Los Colchoneros" z gry wyłączony jest jedynie Koke. Trener Atletico lubi rotować składem, ale pewne miejsce w ataku ma Antoine Griezmann, który w środku tygodnia ustrzelił dublet.

Rewelacyjna Celta Vigo to obok Realu i Villarreal trzecia ekipa z 13 punktami. Ekipa z Galicji świetną serię postara się podtrzymać w wyjazdowym meczu z SD Eibar. Baskowie największe problemy będą mieć z ofensywnym tercetem gości - Fabian Orellana - Iago Aspas - Nolito.

Dwa lata temu Sevilla FC po 5. kolejkach miała 2 punkty i zajmowała ostatnie miejsce w tabeli. Teraz sytuacja jest identyczna. Podopieczni Unaia Emery'ego prezentują fatalny futbol, a dodatkowo zespół nękają liczne kontuzje. Andaluzyjczycy z Grzegorzem Krychowiakiem w składzie przyjmą Rayo Vallecano, które ma na koncie 2
wygrane z rzędu. Przed dwoma sezonami Sevilla premierowe zwycięstwo odniosła właśnie w 6 serii spotkań - czy tym razem będzie podobnie?

Program 6. kolejki Primera Division:

Piątek, 25 września:

Valencia - Granada, godz. 20:30

Sobota, 26 września:

FC Barcelona - UD Las Palmas, godz. 16:00

Real Madryt - Malaga, godz. 18:15

Sevilla - Rayo Vallecano, godz. 20:30

Villarreal - Atletico Madryt, godz. 20:30

Eibar - Celta Vigo, godz. 22:05

Niedziela, 27 września:

Sporting Gijon - Real Betis, godz. 12:00

Deportivo La Coruna - Espanyol Barcelona, godz. 16:00

Getafe - Levante, godz. 18:15

Real Sociedad - Athletic Bilbao, godz. 20:30

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 FC Barcelona 38 29 4 5 112:29 91
2 Real Madryt 38 28 6 4 110:34 90
3 Atletico Madryt 38 28 4 6 63:18 88
4 Villarreal CF 38 18 10 10 44:35 64
5 Athletic Bilbao 38 18 8 12 58:45 62
6 Celta Vigo 38 17 9 12 51:59 60
7 Sevilla FC 38 14 10 14 51:50 52
8 Malaga CF 38 12 12 14 38:35 48
9 Real Sociedad 38 13 9 16 45:48 48
10 Real Betis 38 11 12 15 34:52 45
11 Valencia CF 38 11 11 16 46:48 44
12 UD Las Palmas 38 12 8 18 45:53 44
13 SD Eibar 38 11 10 17 49:61 43
14 Espanyol Barcelona 38 12 7 19 40:74 43
15 Deportivo La Coruna 38 8 18 12 45:61 42
16 Sporting Gijon 38 10 9 19 40:62 39
17 Granada CF 38 10 9 19 46:69 39
18 Rayo Vallecano 38 9 11 18 52:73 38
19 Getafe CF 38 9 9 20 37:67 36
20 Levante UD 38 8 8 22 37:70 32
Źródło artykułu: