Od 38 lat nie było w Bundeslidze strzelca, który zdobyłby co najmniej 30 bramek w jednej kampanii. Ostatnim zawodnikiem, który przekroczył tę granicę, był w sezonie 1976/1977 Dieter Mueller. Teraz na dobrej drodze do tego jest Robert Lewandowski, który po ośmiu kolejkach ma na koncie już 12 goli.
- Kiedy przychodził do Bayernu, powiedziałem, że może zdobyć 30 bramek w ciągu jednego sezonu - mówi Mario Basler, który w sezonie 1994/1995 sam był królem strzelców Bundesligi, i dodaje: - W zeszłym sezonie to się nie udało. Teraz ma dwanaście bramek po ośmiu kolejkach i jeśli podtrzyma taką skuteczność, może przekroczyć tę granicę. Strzela ze wszystkiego i jak chce. Przyjemnie się to ogląda.
Poproszony o porównanie kapitana reprezentacji Polski z Lionelem Messim i Cristiano Ronaldo, Basler odpowiada: - Porównania Lewandowskiego z Messim czy Ronaldo są trudne, bo każdy z nich jest innym typem piłkarza. Lewandowski jest dziś jednak najlepszym środkowym napastnikiem świata. On ma wszystko. Jest szybki, jest waleczny, jest dobry w powietrzu, jest dobry piłkarsko. Jest kompletnym napastnikiem.
Mario Basler to 30-krotny reprezentant Niemiec i mistrz Europy z 1996 roku. W latach 1996-1999 występował w Bayernie Monachium, z którym zdobył dwa mistrzostwa Niemiec.
Lewandowski odpowiada na drwiny w szkockiej prasie