W rozgrywanym co cztery lata Pucharze Konfederacji tradycyjnie bierze udział 8 drużyn narodowych - gospodarz kolejnego mundialu, mistrz świata oraz zwycięskie zespoły mistrzostw każdego z sześciu kontynentów.
W Ameryce Północnej ustalono, że uczestnik zostanie wyłoniony na podstawie rozstrzygnięcia w meczu rozegranym pomiędzy triumfatorami dwóch ostatnich edycji Złotego Pucharu CONCACAF, czyli USA (2013) oraz Meksykiem (2015).
Spotkanie odbyło się na Rose Bowl w Pasadenie, a na trybunach zasiadło ponad 93 tysiące kibice, którzy nie mogli narzekać na brak emocji. Po 90 minutach był remis 1:1 i arbiter musiał zarządzić dogrywkę. El Tri wyszli na prowadzenie po strzale Oribe Peralty, ale za sprawą Bobby'ego Wooda z Unionu Berlin Jankesi odrobili straty. Losów prestiżowego pojedynku nie rozstrzygnęła seria rzutów karnych, ponieważ w 118. minucie Paul Aguilar oddał precyzyjny strzał z powietrza i pokonał bezradnego Brada Guzana, zapewniając Meksykowi zwycięstwo w CONCACAF Cup (jak nazwano ten mecz).
Niewykluczone, że porażka w ważnym spotkaniu poskutkuje zdymisjonowaniem Juergena Klinsmanna. Już przed pierwszym gwizdkiem 157-krotny reprezentant USA Landon Donovan sugerował, że Niemiec powinien odejść w przypadku niepowodzenia, ponieważ jego zespół w ostatnich miesiącach nie notuje żadnego progresu.
Pewnymi uczestnikami Pucharu Konfederacji są już oprócz Meksyku Rosja, Niemcy, Chile oraz Australia.
Meksyk - USA 3:2 (1:1, 1:1, 2:1)
1:0 - Hernandez 10'
1:1 - Cameron 15'
2:1 - Peralta 96'
2:2 - Wood 108'
3:2 - Aguilar 118'
na Instagramie 
na Facebooku 
