Porażka zespołu Kamila Grosickiego. Słaby występ Polaka

Jedna akcja zadecydowała o kolejnej wygranej lidera Ligue 1 PSG na wyjeździe ze Stade Rennes. W zespole gospodarzy w 66. minucie na boisku pojawił się Kamil Grosicki.

Lider Ligue 1 PSG nie musiał się zbytnio napocić, aby wywieźć trzy punkty z meczu ze Stade Rennes. W pierwszej części emocji było jak na lekarstwo. W końcówce tej połowy to gospodarze mieli więcej z gry, ale szans bramkowych obydwa zespoły nie stworzyły sobie zbyt wiele.  Godną odnotowania była akcja z 18. minuty, kiedy Ezequiel Lavezzi groźnie uderzył z ostrego kąta, ale bramkarz obronił.

Po przerwie paryżanie starali się grać szybciej piłką, ale początkowo nie przynosiło to efektów. W 66. minucie, przy stanie 0:0, na boisku pojawił się Kamil Grosicki. Reprezentant Polski już w jednym z pierwszych kontaktów chciał szarpnąć z piłką, ale został powstrzymany przez obrońców. Później pomocnik był niewidoczny i spotkania przeciwko liderowi ligi nie zaliczy do udanych.

Goście sprawę załatwili kwadrans przed końcem. Dalekie podanie Marco Verrattiego do Lucasa, który wszedł w pole karne, ograł kilku rywali i wycofał piłkę do Angela di Marii. Argentyńczyk mocnym strzałem zdobył jedynego gola w meczu.

Stade Rennes - Paris Saint-Germain 0:1 (0:0)
0:1 - di Maria 75'

Składy:
Stade Rennes:

Benoit Costil - Fallou Diagne, Pedro Mendes, Sylvain Armand, Cheikh M'Bengue, Abdoulaye Doucoure, Gelson Fernandes, Yacouba Sylla (79' Pedro Henrique), Ludovic Baal (71' Jeremie Boga), Juan Fernando Quintero (66' Kamil Grosicki), Giovanni Sio.

Paris Saint-Germain: Kevin Trapp - Gregory van der Wiel, Serge Aurier, Thiago Silva, Maxwell, Adrien Rabiot, Benjamin Stambouli (66' Marco Verratti), Blaise Matuidi (66' Thiago Motta), Angel di Maria (79' Jean-Kevin Augustin), Ezequiel Lavezzi, Lucas.

Sędzia:
Fredy Fautrel.

Komentarze (0)